Wartość euro względem dolara zeszła do najniższego poziomu od sierpnia ubiegłego roku, swoje minimum notując na poziomie 1,4168. Z punktu widzenia analizy technicznej tak silna zniżka jest efektem wybicia się kursu eurodolara dołem z płaskiego kanały wzrostowego w którym przebywał on od miesiąca. Obecnie w notowaniach tej pary walutowej realizuje się formacja odwróconej flagi, dobrze widoczna na wykresie dziennym. Przemawia ona za silniejszą zniżką. Najbliższy, niezbyt silny poziom wsparcia usytuowany jest na poziomie 1,4180. Z punktu widzenia analizy fundamentalnej notowaniom euro względem dolara w dalszym ciągu szkodzą obawy inwestorów związane z problemami fiskalnymi Grecji. Dzisiaj dyrektor generalny Międzynarodowego Funduszu Walutowego stwierdził, że problemy tego kraju są poważne, jednak nie doprowadzą one do rozłamu strefy euro.

Kurs EUR/USD w dalszym ciągu pozostaje pod presją spadkową, jednak jego notowania są już silnie krótkoterminowo wysprzedane, dlatego nie można wykluczyć w najbliższym czasie chwilowej korekty wzrostowej. Z publikowanych dzisiaj danych wpływ na kurs euro względem dolara mogą mieć jedynie doniesienia z USA w tym przede wszystkim odczyt liczby wydanych pozwoleń na budowę domu oraz liczby rozpoczętych budów w grudniu. Poznamy je o godz. 14.30.
Na rynku krajowym obserwowaliśmy wczoraj nieudane próby zejścia kursu EUR/PLN pod psychologiczną barierę 4,0000. Na początku dzisiejszej sesji wartość euro wyrażana w polskiej walucie oddaliła się od tego poziomu wzrastając do 4,0300. W najbliższym czasie, jeśli nastroje inwestycyjne na świecie nie ulegną znaczącemu pogorszeniu, mogą być podejmowane kolejne próby przebicia wspomnianego ograniczenia. Z wydarzeń krajowych wpływ na notowania złotego mogą mieć dzisiaj aukcje 10- i 20-letnich polskich obligacji skarbowych.