Jak piszą autorzy raportu, choć w 11 spośród badanych miast obecne ceny są niższe od tych sprzed dwóch lat to na uwagę zasługuje fakt, że w wielu miastach są one już nieco wyższe od tych, jakie obowiązywały w analogicznym okresie roku ubiegłego. Do wzrostu cen przekraczającego 3 proc. doszło w ciągu ostatnich 12 miesięcy m.in. w Bydgoszczy (3,3 proc.), Wrocławiu (3,4 proc.), Krakowie (3,9 proc.), a najwięcej w Poznaniu (6,2 proc.) i w Białymstoku (8,5 proc.).

W Warszawie w maju ubiegłego roku średnia cena ofertowa spadła do poziomu 8762 PLN/m2 i była niższa od rekordu z września 2007 roku - 9810 PLN/m2 - o ponad 10%. Jednak kolejne miesiące przyniosły zmianę trendu; minimalne, comiesięczne wzrosty sprawiły, że obecnie średnia cena
w stolicy jest wyższa od tej z maja o 5% (wynosi 9199 PLN/m2). Tym sposobem wróciła do poziomu sprzed roku. Jak twierdzą analitycy Oferty.net i Open Finanse, można się pokusić o stwierdzenie, że największy od kilku lat "dołek cenowy" na warszawskim rynku sprzedaży mieszkań mamy już za sobą.

Stagnacja na rynku najmu mieszkań

O ile na rynku sprzedaży mieszkań od stycznia widać wyraźne ożywienie o tyle trudno to samo powiedzieć w odniesieniu do rynku najmu. Od dłuższego czasu obserwujemy na nim lawinowy wysyp ofert. Najlepiej widać to po strukturze ofert dodawanych do serwisu Oferty.net przez osoby prywatne. Jeszcze dwa lata temu na 6 ofert sprzedaży mieszkań przypadała jedna oferta najmu. Obecnie te proporcje się wyrównały - już co drugie mieszkanie oferowane jest na wynajem.

Reklama

Wszystko wskazuje na to, że wraz z końcem roku akademickiego wolnych lokali jeszcze przybędzie. Właściciele, przede wszystkim ci dysponujący większymi i lepiej wyposażonymi lokalami, muszą się więc liczyć z koniecznością włożenia jeszcze większego wysiłku w znalezienie najemcy. Nieunikniony jest też dalszy spadek czynszów. Stawki jakie obowiązywały jeszcze rok czy dwa lata temu odeszły już w niepamięć; obecnie, w zależności wielkości mieszkania są niższe średnio od 12% w przypadku kawalerek do nawet 30% w przypadku mieszkań dużych i nowocześnie urządzonych.

W Warszawie najwięcej mieszkań na Mokotowie

Osoby zainteresowane zakupem mieszkania w Warszawie największy wybór ofert znajdą na Mokotowie. W marcu z tej dzielnicy pochodziło aż 15% wszystkich oferowanych mieszkań. Duży - ponad 11-procentowy udział w podaży miały również oferty ze Śródmieścia (11,6%) i Pragi Południe (11,5%). Najmniejszy odsetek wśród ofert stanowiły mieszkania w peryferyjnych dzielnicach prawej części stolicy - Rembertowie (0,6%), Wesołej (0,9%) i Wawrze (1,3%).

Biorąc pod uwagę liczbę pokoi w najlepszej sytuacji są osoby, które zamierzają kupić mieszkanie 2-pokojowe; takie oferty stanowiły w marcu blisko 2/5 całkowitej podaży. Kawalerek cieszących się niezmiennie dużym zainteresowaniem było niespełna 14%, a dużych lokali z pięcioma lub więcej pokojami - zaledwie 2,3%.

Znikoma była w marcu podaż mieszkań o małym metrażu - nieprzekraczającym 25 m2; wynosiła nieco ponad 2%. Najwięcej trafiło na rynek mieszkań o powierzchni od 41 do 55 m2; stanowiły one ponad 27% wszystkich ofert. Mieszkań dużych - mierzących ponad 85 m2 było już o połowę mniej - 14,2%.

ikona lupy />
Średnie ceny ofertowe mieszkań na rynku wtórnym w największych miastach w marcu 2010 r. / Inne
ikona lupy />
Sprzedaż i wynajem - procentowy udział w rynku nieruchomości w marcu / Inne