Indeks WIG20 wzrósł lekko na otwarciu o 0,38 proc. do 2661,22 pkt. Indeks szerokiego rynku WIG zyskał 0,23 proc. i rozpoczął sesję na poziomie 46334,42 pkt.

Brytyjski indeks FTSE 100 wzrósł o 0,12 proc. i wyniósł 5 701,63 pkt. Francuski CAC 40 spadł o 0,21 proc. do 3 832,90 pkt. Po otwarciu notowań niemiecki indeks DAX podskoczył o 0,04 proc. i wyniósł 6 607,34 pkt. Indeks węgierskiej giełdy BUX podniósł się o 0,13 proc. i wyniósł 23 176,16 pkt.

Inwestorzy na światowych rynkach w napięciu czekają na decyzję Fed dotyczącą skali kolejnego programu pomocowego dla gospodarki USA. Z tego względu, zdaniem analityków na GPW do środy powinna panować spokojna atmosfera. Bardziej dynamiczne ruchy warszawskich indeksów możliwe są dopiero w czwartek.

"Rynki mogą być zmrożone oczekiwaniem do samego momentu ogłoszenia decyzji (środa, 20:15 naszego czasu), ponieważ w rzeczy samej nie jest ona łatwa do przewidzenia. Zagadką jest zarówno skala ilościowego luzowania polityki pieniężnej, jak i fakt czy w ogóle do niej dojdzie, skoro pierwsza runda nie przyniosła większych efektów dla gospodarki (a jedynie dla rynków finansowych)" - mówi analityk Noble Securities, Emil Szweda.

Reklama

W opinii analityka, uwaga inwestorów będzie dziś skupiać się na akcjach Tauronu (TAURONPE), Bogdanki (BOGDANKA) i Lotosu (LOTOS)."Ciekawe chwile mogą czekać posiadaczy akcji Tauronu, ponieważ dzisiejszy "Parkiet" spekuluje, że skarb państwa spróbuje sprzedać 10 proc. akcji spółki inwestorom finansowym. Ta sama gazeta podaje, że Bogdanka może podnieść prognozę zysków na ten rok po publikacji wyników za III kwartał (8 listopada) i zadeklarować wypłatę dywidendy (wszystko to należy rozumieć jako formę obrony przed przejęciem przez NWR). Lotos może zyskać na wieść o planowanej sprzedaży 53 proc. akcji przez skarb państwa w przetargu" - pisze Szweda w komentarzu giełdowym.