Prezes dodał, że po dobrym I kw.spodziewa się równie dobrego II kwartału, choć wzrost cen surowców nie gwarantuje równie wysokiej dynamiki zysku netto

"Jesteśmy rozpędzeni, nasze segmenty nie zgłaszają żadnych problemów, więc oczekujemy dobrych wyników także w drugim kwartale br. W efekcie spodziewam się, że prognoza tegorocznych przychodów zostanie przekroczona i przekroczymy 1,4 mld zł wobec 1,36 mld zł zapisanych w prognozie" - powiedział Mańko, dodając, że dzieki poprawie sytuacji na Ukrainie liczy pierwszy w historii na zysk EBITDA tamtejszej spółki Grupy.

Prezes dodał, że w 2011 r. spółka przeznaczy na inwestycje 134,4 mln zł czyli więcej niż założono w długoletniej strategii. W planach Grupy Kęty jest rozbudowa zakładu produkującego stopy miękkie, rozwój produkcji komponentów oraz obróbki mechanicznej, rozbudowa zakładu produkcji rolet, a także nowe linie do produkcji folii polietylenowej oraz do druku i laminacji w segmencie opakowań giętkich. Spółka nie wyklucza także akwizycji.

"Nadal chcemy rozbudowywać sieć sprzedaży, głównie na Europę Zachodnią. Dlatego poszukujemy potencjalnych podmiotów do przejęcia w całej Europie, ale posiadających przede wszystkim własną sieć sprzedaży" - podsumował Mańko.

Reklama

Grupa Kęty miała 18,84 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2011 roku wobec 15,01 mln zł zysku rok wcześniej. W ujęciu jednostkowym, w I kw. 2011 roku spółka miała 2,64 mln zł zysku netto wobec 2,58 mln zł zysku rok wcześniej.