"Jeżeli rynek farmaceutyczny będzie nadal rósł szybciej niż PKB (zgodnie z trendem historycznym) wpływ na gospodarkę może wzrosnąć do poziomu 1 proc. PKB (w 2016 r. - przyp. ISB)" - głosi raport pt. "Wkład innowacyjnego przemysłu farmaceutycznego w rozwój polskiej gospodarki". "Kluczowym założeniem, aby zrealizować ten cel, jest jednak postępująca poprawa systemu opieki zdrowotnej w tym ułatwienie pacjentom dostępu do innowacji finansowanej ze środków publicznych" - czytamy dalej.

Ponadto wpływ innowacyjnych firm farmaceutycznych na wartość dodaną w Polsce wzrósł z 0,67 proc. PKB w 2006 roku do 0,80 proc. PKB w 2010 roku. Udział innowacyjnych firm farmaceutycznych w łącznym wpływie całego sektora farmaceutycznego wynosił w ub.r. ok. 60 proc., podano także. PwC podkreśla też, że Polska wykazuje niższe wydatki na leki na osobę niż wiele innych krajów europejskich (obejmujących także kraje Europy Środkowo-Wschodniej, np. Czechy, Węgry czy Słowacja). "Tempo wzrostu rynku było jednak historycznie znacznie wyższe w Polsce niż w pozostałych krajach" - zaznaczono w raporcie. Polska jest szóstym największym rynkiem farmaceutycznym w Europie pod względem wartości sprzedanych leków, który w roku 2010 osiągnął wartość 20,1 mld zł, podano także w raporcie.

"Wydatki na leki na jednego mieszkańca w Polsce są jednymi z najniższych w Europie, wynoszą 114 euro rocznie, co stanowi 52% średnich wydatków na leki na osobę w Europie. Jednocześnie leki w Polsce są jednymi z najtańszych na Starym Kontynencie, ich cena wynosi jedynie 44 proc. średniej europejskiej. Wydatki na leki stanowią ponad 25 proc. całkowitych wydatków na opiekę zdrowotną. Pacjent dopłaca 32 proc. do leków refundowanych. "Jeśli chodzi o poziom współpłacenia pacjenta w odniesieniu do wszystkich leków, wskaźnik ten wynosi 67% – podczas gdy w innych krajach europejskich waha się między 25 proc. a 49 proc.. Dowodzi to poważnego niedofinansowania polskiej służby zdrowia w obszarze lekowym" - konkluduje PwC.