Po raz pierwszy od przeszło 13 lat, real, rubel i rupia osłabiły się najbardziej spośród wszystkich walut rynków wschodzących. Juan stracił na wartości więcej niż w jakimkolwiek okresie od momentu dewaluacji w 1994 roku.
Deprecjacja walut krajów rozwijających uderza w takie korporacje jak Proctle & Gamble, największego producenta dóbr konsumenckich na świecie, który obciął prognozę zysku po raz drugi w ciągu dwóch miesięcy w ubiegłym tygodniu częściowo z powodu strat na rynku walutowym. Inny przykład. Największy brazylijski producent miazgi drzewnej Fibria Celulose, zwrócił się z prośbą do banków o złagodzenie warunków pożyczek w dolarach z powodu spadku wartości reala.
Inwestorzy uciekają z czterech największych ryków wschodzących, nazywanych potocznie BRICs. Powody można wyliczać. Niewypłacalność wśród indywidualnych konsumentów w Brazylii wzrosła do najwyższych poziomów od 2009 roku. Ceny eksportowe na rosyjską ropę spadły do 18-miesięcznego minimum. Deficyt budżetowy w Indiach pogłębił się a w Chinach ceny na rynku nieruchomości załamały się. Inwestorzy szykują się na kolejne starty, ponieważ globalny wzrost wyhamowuje.
“Mam raczej niedźwiedzie nastawienie”. Powiedział Stephen Jen, partner funduszu headgingowego SLJ Marco Partners LLP i były ekonomista Międzynarodowego Funduszu Monetarnego podczas rozmowy telefonicznej dla Bloomberga w Londynie. „Kiedy globalna gospodarka i przepływy kapitału zwalniają, to wybucha szereg problemów w tych krajach. Ludzie zatrzymują się i zaczynają zadawać pytania. Run na walutach może być szczególnie dotkliwy”.
"Do końca roku waluty Brazylii, Rosji i Indii mogą stracić na wartości co najmniej 15 proc.", powiedział Jen, były dyrektor zespołu ds. analiz walutowych w Morgan Stanley.
Dekadę po tym, jak Jim O’Neil z Goldman Sachs sformułował termin BRIC, Chiny stały się drugą największą gospodarką a Brazylia, Indie i Rosja znalazły się wśród 11 największych. Łączny PKB tych krajów wzrósł do 13,3 bln USD w zeszłym roku z 2,8 bln w 2002 a ich udział w globalnej gospodarce zwiększył się z 8 do 19 proc., jak mówią dane MFW. Razem, kraje te kontrolują 4,4 bln USD rezerw walutowych – czyli 40 proc. całkowitych.
BRICs - określenie grupy państw rozwijających się - Brazylii, Rosji, Indii, Chin oraz od 2011 Republiki Południowej Afryki. Nazwa pochodzi od pierwszych liter nazw tych państw.
/>
/>
/>
/>