Gazeta Wyborcza

  • Politycy, pomóżcie naszemu biznesowi

Firmy żądają od polskich polityków i urzędników, aby ci zaczęli pomagać im w inwestycjach za granicą. Praktyka taka istnieje w wielu krajach świata, takich jak Francja, Hiszpania czy Niemcy – pisze „GW”.

Nie jest wstydem, że kanclerz Niemiec czy prezydent Francji jadą ze swoimi firmami do Rosji. Po wizycie Angeli Merkel w Moskwie Siemens zawarł duży kontrakt. Dlaczego? Bo byli tam z nią przedstawiciele firmy. A Politycy walczyli w interesie Siemensa – mówi dla gazety Tomasz Zaboklicki.

Reklama

Zaboklicki dodaje w wywiadzie dla „GW”, że jesteśmy naiwni gospodarczo i nie dbamy o swoje interesy. Będziemy mieli Pendolino, ale czy ktoś z polskich władz walczył, żeby w tych pociągach były polskie części? Wydamy 2,7 mld zł i jest nam to obojętne!

  • Warszawa przebija Paryż

Przez ponad 20 lat firmy i właściciele działek, na których stoją reklamy, zainwestowali ogromne środki. Branża daje pracę tysiącom osób. Dlatego zbyt pochopne decyzje mogą zaszkodzić gospodarce – tak przedstawiciele firm reklamowych ostrzegają przed ustawą mającą oczyścić krajobraz miasta ze szpetnych reklam.

Warszawa jest jednak prawdziwym reklamowym zagłębiem. W stolicy znajduje się ok 20 tys. bilbordów, dla porównania w znacznie większym Paryżu – 2,3 tys. Największa reklama w centrum Paryża ma 8 m kw., zaś w Warszawie – 164 m kw.

  • Emigranci już nie wrócą do Polski, chyba że na emeryturę

Z badań przeprowadzonych kilka lat temu wynikało, że do Polski wróci nawet połowa emigrantów, którzy wyjechali po 2004 roku. Politycy w warszawie wymyślali więc programy, które miały zachęcić do powrotów. Ale okazało się, że nawet głęboki kryzys gospodarczy w wielkiej Brytanii nie skłonił emigrantów do opuszczenia Wysp – pisze gazeta.

W ostatnim spisie powszechnym, jaki przeprowadzono w Anglii i Walii, do polskości przyznało się 600 tys. osób. Wyniki te nie objęły Szkocji i Irlandii Płn., które robią własne statystyki. Może to onzaczać, że naszych rodaków na Wyspach jest znacznie więcej – czytamy w „GW”.

Polska The Times

  • Globalna inwigilacja Wuja Sama

Były pracownik amerykańskiego wywiadu twierdzi, że opis świata w „Roku 1984” Orwella to nic w porównaniu ze skalą inwigilacji, jaką stosuje wywiad USA – piszą na łamach gazety Toby Harnden i David Leppard.

Duże uprawienia służb mają związek z zamachami z 11 września. Od tej pory w imię bezpieczeństwa agenci mogą sobie pozwolić na znacznie więcej.

Puls Biznesu

  • Rostowski zarzuca ciężką kotwicę

Minister finansów przygotował nową regułę ograniczającą wzrost wydatków publicznych. Tym razem skuteczną - czytamy w Pulsie Biznesu. Gazeta wyjaśnia, że nowa reguła obejmie już nie 10 procent wydatków publicznych, a zdecydowaną większość. Dzięki temu - jak czytamy w Pulsie Biznesu - fiskalny kaganiec może wreszcie przestanie być fikcją.
Nowa ustawa zacznie obowiązywać od 2014 roku. >>> Czytaj więcej

  • Kup mieszkanie w Hiszpanii

Hiszpański rząd chce przyciągnąć inwestorów na rynek nieruchomości. Kupując mieszkanie w tym kraju za 500 tys. euro można zostać hiszpańskim rezydentem. Transakcjom sprzyjają ceny – pisze Puls Biznesu. Domy kosztują tu od 100 tys. euro na wybrzeżu zachodnim i zachodnio-północnym do kilku milionów euro na wybrzeżu wschodnim. Taniej jest w nadmorskich, mniej znanych turystycznych miejscowościach. W 2012 roku inwestycje Zagraniczne w nieruchomości w Hiszpanii wzrosły już o 17 proc., a w I kwartale tego roku cudzoziemcom sprzedano 8,5 tys. nieruchomości.

  • Dragados – pierwszy wykonawca rządowych ekspresówek

Hiszpańska spółka wygrała przetarg na budowę trasy S7 z Radomia do granicy województwa mazowieckiego. Swoją ofertę złożyła już trzy lata temu. Hiszpanie zaproponowali 677 mln zł przy 743 mln zł w kosztorysie GDDKiA. Z powodu kryzysu przetarg na ten odcinek S7 został jednak wówczas anulowany. Hiszpanie nie zgodzili się z decyzją drogowej dyrekcji, a sąd stanął po ich stronie. Teraz po wznowieniu inwestycji w ekspresówki, GDDKiA nie może unieważnić starego przetargu i rozpisać nowego. Decyzja o budowie S7 zależy teraz od stanowiska Dragadosu.

  • 10 nowych koncesji na łupki, Chevron powierci głębiej

Już jutro amerykański koncern ma dostać zgodę na głębsze poszukiwanie gazu łupkowego. Ryzyko wycofania się z Polski kolejnego inwestora zniknie. Tymczasem do resortu środowiska wpłynęło już 10 nowych wniosków o koncesje na gaz łupkowy. Wśród zainteresowanych łupkami spółek znalazł się też francuski GdF Suez – na razie jednak tylko bada lokalizację i rozważa przyłączenie się do projektu na zasadzie partnera – pisze Puls Biznesu.

Rzeczpospolita

  • Wielka ucieczka młodych – Polska się wyludnia

Ponad 70 proc. naszych emigrantów nie ma 40 lat. Demografowie alarmują: to wielka strata. Z 2 mln Polaków, którzy są za granicą, ponad 1,4 mln ma 39 lat lub mniej. W tym jest 226 tys. dzieci do 15 roku życia – wynika z najnowszych danych GUS. Urząd pierwszy raz na podstawie spisu powszechnego z 2001 roku, podał informację o wieku naszych emigrantów. – Te dane zatrważają. Krwawimy ludźmi – mówi „RZ” prof. Krystyna Iglicka, demograf, rektor Uczelni Łazarskiego. Najwięcej osób ucieka z Podkarpacia, Podlasia, Warmii i Mazur oraz Opolszczyzny. Obecnie za granicą przebywa 2 mln Polaków, z tego 1,56 mln dłużej niż rok.

  • Lewe renty: miliardy na wątpliwe świadczenia

Renty inwalidzkie bierze ponad milion osób. Nie ma gwarancji, że dostają je ci, co powinni – alarmuje Izba. Ponad 18 mld zł rocznie przeznacza polskie państwo na wypłatę rent z powodu niezdolności do pracy. Ale orzecznictwo ZUS szwankuje – wynika z ustaleń Najwyższej Izby Kontroli, do których dotarła „Rz”.

  • Schyłek filmów na płytach

Dystrybuowane przez Internet filmy zaczynają wypierać ten na nośnikach. Na sprzedaż DVD i Blu-ray negatywny wpływ ma także piractwo w sieci. Według najnowszych prognoz PwC już za cztery lata globalne wpływy z serwisów oferujących filmy z sieci oraz z filmów oferowanych przez operatorów płatnej telewizji w usługach wideo na żądanie, będą wyższe niż przychody ze sprzedaży płyt DVD i Blue-ray.

  • Przeciwlotnicza tarcza dla Polski

Startuje największy projekt modernizacyjny w armii: budowa systemu obrony nieba za ponad 14 mld zł. Wielkie wojskowe kontrakty, na które państwo w ciągu najbliższej dekady przeznaczy 139 mld zł, oprócz przezbrojenia armii mają ściągnąć do Polski technologiczne inwestycje. Szef MON Tomasz Siemoniak zalecił, aby przeszłe przedsięwzięcia offsetowe kierować na tereny województw o najsłabszej infrastrukturze przemysłu obronnego: lubelskie, warmińsko-mazurskie, lubuskie czy zachodniopomorskie.

  •  Deweloperzy w dołku: trudniej o kredyt na dziurę w ziemi

Nawet gdy Kowalski dobrze zarabia, bank nie pożyczy mu na mieszkanie, jeżeli budowa dopiero startuje. Banki podchodzą bardzo ostrożnie do finansowania tzw. dziur w ziemi, gdyż nie mają pewności, czy firma, która rozpoczyna inwestycję nazbiera wystarczającą liczbę chętnych na lokale i nie wiedzą ile czasu to zajmie.