Prezydent Recep Tayyip Erdogan zaapelował do partii politycznych, aby odłożyły na bok swoje interesy i utworzyły rząd tak szybko, jak to możliwe. W swym pierwszym wystąpieniu po wyborach prezydent podkreślił, że partie muszą uszanować wolę narodu, wyrażoną w głosowaniu. Dodał, że nie można pozostawić Turcji bez rządu. Prezydent zapowiedział, że włączy się w poszukiwanie politycznego rozwiązania.

Partia AKP będzie prawdopodobnie próbowała utworzyć koalicję rządową. Na razie jednak żadne ugrupowanie nie wyraziło chęci przystąpienia do niej. AKP zdobyła w wyborach 41 procent głosów - nieco mniej, niż przed czterema laty. Jeśli nie uda się utworzyć koalicji rządowej, to prawdopodobnie powstanie rząd mniejszościowy, może też dojść do przedterminowych wyborów.

>>> Polecamy: Jaki wpływ na strefę euro może mieć opuszczenie jej przez Grecję?