O zawarciu kontraktu poinformował Aleksander Michiejew, generalny dyrektor holdingu "Helikoptery Rosji". Podkreślił, że jego realizacja będzie jeszcze jednym krokiem na drodze do umocnienia relacji między obu krajami. Dodał, że śmigłowce, które otrzyma Białoruś będą tak samo oznakowane, jak maszyny przeznaczone dla armii rosyjskiej.

>>> Czytaj też: Wielki odwrót od dolara. Rosja zwraca się ku juanowi

Śmigłowce MI-8 są produkowane w zakładach w Kazaniu. Stały się najbardziej masowymi dwusilnikowymi radzieckimi i rosyjskimi maszynami tego typu. Mogą latać z prędkością maksymalną do 250 kilometrów na godzinę, na odległość do 450 kilometrów i na wysokości do 4 i pół kilometra.

Reklama