Do znanego już od dłuższego czasu pomysłu Prawa i Sprawiedliwości podatku od aktywów banków (prawdopodobnie również innych instytucji finansowych) niedawno dołączył jeszcze jeden – podatku od transakcji finansowych (FTT).
ikona lupy />
Stawki podatku bankowego w Europie / DGP

W Europie nie brak przykładów państw, w których funkcjonuje jeden albo drugi rodzaj podatku. Propozycja wprowadzenia FTT byłaby zbieżna z projektem Komisji Europejskiej sprzed kilku lat – objęcia niewielkim podatkiem transakcji w całej UE. Wśród krajów unijnych nie ma jednak jednomyślności w tej sprawie. Niemcy, a także Francja czy Włochy, gdzie FTT już funkcjonuje, są za przyjęciem tego rozwiązania.

Nie brak jednak i przeciwników – z Wielką Brytanią na czele.

Reklama

Podatek bankowy w dużej części krajów unijnych został wprowadzony po wybuchu kryzysu finansowego. Najczęściej nie służy jednak pompowaniu dochodów budżetowych, ale jest wykorzystywany do poprawy stabilności systemu finansowego – np. na wzmacnianie kapitałowe systemów gwarancji depozytów. W Polsce de facto też mamy taki podatek – obowiązkowe składki na Bankowy Fundusz Gwarancyjny banki płacą już od 20 lat.