Zagraniczna akwizycja dokonana przez lidera polskiego rynku otworzyła mu wrota na południe Europy, ale narobiła też kłopotów.
ikona lupy />
AWT lokomotywa / Inne

Przejęcie przez PKP Cargo w maju 2015 r. 80 proc. akcji AWT, drugiego towarowego przewoźnika w Czechach, kosztowało 103 mln euro. Pod względem wartości to ósma
inwestycja zagraniczna dokonana przez polską firmę w ciągu ostatnich 10 lat. A dokładnie w rocznicę tej akwizycji upadłość ogłosiła firma OKD z Ostravy, właściciel czeskich kopalni węgla i główny klient AWT.

– W spółce trwa audyt w tej sprawie. Na ocenę trzeba poczekać kilka tygodni – powiedział DGP Maciej Libiszewski, prezes PKP Cargo. – Dzisiaj i wtedy głównym klientem AWT była spółka OKD, ale jej udział w strukturze przewo-zów się zmniejsza. W ciągu kilku lat z 60 proc. do ok. 30 proc. – zastrzegł Maciej Libiszewski, który na czele PKP Cargo stoi od stycznia. Ogłoszenie upadłości przez OKD oznaczać może kłopoty dla AWT, choć sytuacja nie jest jednoznaczna. Jak podkreślił, dopiero w ciągu ostatnich dni w OKD został wyznaczony nadzorca sądowy.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk powiedział w Sejmie 11 maja, że zakup AWT to problem dla akcjonariuszy PKP Cargo, a tę kwestię sprawdzą zapewne służby.
– Mimo przestróg i apeli na zakup spółki zostało wydanych 460 mln zł. Prawdopodobnie te pieniądze zostały zmarnowane – zawyrokował Adamczyk.

Reklama

O ocenę własnej transakcji zapytaliśmy poprzedniego prezesa PKP Cargo, od którego usłyszeliśmy, że OKD to duży, ale tylko jeden z klientów AWT. – Kupując AWT, zyskaliśmy dostęp do rynku czeskiego, słowackiego, węgierskiego i realną możliwość obsługi korytarza Bałtyk – Adriatyk – komentuje Adam Purwin, prezes PKP Cargo w latach 2014–2015. – To była przemyślana decyzja, bo rynek polski ma ograniczony potencjał rozwoju. Zanotowaliśmy na tej transakcji 140 mln zł zysku z okazyjnego nabycia, potwierdzonego w przyjętym sprawozdaniu finansowym – twierdzi.

Jak podkreśla, PKP Cargo przejęło AWT wraz z klientami, 10-proc. udziałem w czeskim rynku, zapleczem taborowym i infrastrukturą (m.in. z terminalem w Paskovie – dwa razy większym od poznańskiego Franowa PKP Cargo). – Od maja do grudnia 2015 r. spółka AWT wniosła 69 mln zł zysku EBITDA do skonsolidowanego rocznego wyniku PKP Cargo. Porównując pierwsze kwartały 2016 i 2015 r., przewozy zagraniczne grupy PKP Cargo wzrosły o 85 proc., co też jest m.in. efektem zakupu AWT – twierdzi Adam Purwin.

Nowy zarząd zmienił sposób rozliczeń między AWT i OKD na przedpłaty. – Spółka AWT wozi węgiel dla OKD, jeśli jest to z góry zapłacone – zastrzega Maciej Libiszewski, prezes.
Były szef resortu transportu Jerzy Polaczek złożył jednak interpelację, w której pyta, ile wynoszą wcześniejsze zobowiązania OKD wobec AWT.

Dla AWT sposobem na wyjście z dołka ma być dywersyfikacja działalności. – Zwiększa działalność m.in. w segmencie automotive i intermodal. Spółka obsługuje największą liczbę przewozów z fabryk samochodów w Kolinie w Czechach i Trnawie na Słowacji. W ciągu ostatniego roku pozyskała kontrakty, m.in. dla branży chemicznej, rolnej, hutniczej i zlecenia intermodalne – podaje PKP Cargo.

Obecny zarząd PKP Cargo stoi na stanowisku, że nie ma związku między tarapatami czeskich kopalń OKD a wyhamowaniem programu zakupów PKP Cargo. – Jesteśmy w trakcie finalizowania transakcji przejęcia aktywów kolejowych Orlenu: Orlen Kol-Trans i Euronaft Trzebinia. Czekamy na decyzję UOKiK. Dopóki nie zakończymy tych operacji, nie będziemy podejmować nowych tematów akwizycyjnych – zapowiada prezes Libiszewski.

PKP Cargo przyznaje, że po połączeniu z AWT jest w stanie osiągnąć pewne synergie, m.in. dzięki wspólnemu parkowi taborowemu, współpracy służb handlowych i zlecaniu napraw taboru AWT do Cargotabor, czyli spółki PKP Cargo.

ikona lupy />
Vectron w wersji wielosystemowej / Media