Prace nad projektem zgłoszonym przez Andrzeja Dudę toczą się obecnie w Sejmie.

"Komitet Stały Rady Ministrów podjął w tej chwili opinię co do projektu pana prezydenta. (...) Ta opinia Komitetu Stałego jest pozytywna" - przypomniała premier. "Myślę, że w najbliższym tygodniu będzie jeszcze wydana opinia przez Radę Ministrów" - dodała.

"Nie sądzę, żeby ona znacząco odbiegała od opinii Komitetu Stałego" - powiedziała premier pytana, czy opinia będzie zawierała związkową propozycję, by na emeryturę można było przejść po przepracowaniu 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn, bez względu na wiek.

Rada Ministrów miała już w tym tygodniu zdecydować o opinii, ale wykreślono ją przed wtorkowym posiedzeniem. Szydło zapewniła wcześniej, że jej celem i założeniem jest przyjęcie ustawy zmieniającej wiek emerytalny do końca roku.

Reklama

Pytana, czy w przyszłorocznym budżecie znajdą się środki zarówno na program 500 plus, jak i obniżenie wieku emerytalnego, powiedziała, że prace nad projektem budżetu trwają.

"Cały czas trwają prace już na rok przyszły. Rozpoczynamy już takie bardzo konkretne prace, będziemy rozmawiali o tym, jakie projekty, jakie priorytety w przyszłorocznym budżecie mają się znaleźć" - powiedziała.

"Na pewno tym priorytetem będzie +Rodzina 500 plus+ i na pewno wywiążemy się ze zobowiązania naszego - chyba nawet pierwszego - które było wcześniej deklarowane, obniżenia wieku emerytalnego" - zapewniła premier. "To zobowiązanie również zrealizujemy" - dodała.

Dodała, że celem rządu jest również "ścisła dyscyplina finansowa". "Naszą ambicją jest to, żeby wskaźniki budżetu państwa, wskaźniki finansów publicznych były jak najlepsze" - dodała premier.

30 czerwca Komitet Stały RM rekomendował rządowi pozytywną opinię o prezydenckim projekcie ws. obniżenia wieku emerytalnego. Resort finansów chce powiązać wiek ze stażem pracy - 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn. Miałby to być dodatkowy - poza wiekiem - element. Oznacza to, że aby przejść na emeryturę, trzeba by było spełnić zarówno kryterium wiekowe, jaki i stażu pracy.

W założeniach do budżetu na 2017 r. minister finansów Paweł Szałamacha zapisał propozycję, by wcześniejsza emerytura - którą przewiduje projekt prezydenta Andrzeja Dudy i nad którym pracuje Sejm - była powiązana ze stażem pracy. Takie rozwiązanie miałoby pozwolić na utrzymanie deficytu finansów publicznych poniżej progu 3 proc., jeśli sfera budżetowa miałaby uzyskać w 2017 r. podwyżki płac.

Związki zawodowe postulują wprowadzenie możliwości przechodzenia na emeryturę po przepracowaniu 35 lat przez kobiety i 40 lat przez mężczyzn, traktując ten staż jako osobną przesłankę do uzyskania prawa do emerytury.

Prezydencki projekt nie zawiera takich zapisów - ani jako osobnego kryterium przejścia na emeryturę, ani jako powiązanego z obniżonym wiekiem emerytalnym. Obecnie wiek przejścia na emeryturę jest stopniowo podwyższany do 67 lat, niezależnie od płci. W 2020 r. mężczyźni mają przechodzić na emeryturę w tym wieku, a kobiety w 2040 r. (PAP)