"Ten rok był słaby dla obu rodzimych producentów taboru szynowego, jednak w ciągu najbliższych 6 lat sytuacja w tej branży w Polsce powinna być o wiele lepsza. W ciągu 4 lat spodziewany się ogłoszenia przetargów na prawie 12 mld zł" - powiedział Jakubas.

Według niego, Newag jest na ten okres bardzo dobrze przygotowany - zarówno na kolei, której oferuje m.in. elektryczne zespoły trakcyjne Impuls, jak i w miastach, z tramwajem Nevelo.

"Rodzina pojazdów Impuls była konsekwentnie budowana i doskonalona przez 5 lat. Nie zmienialiśmy wizji, to jest dzisiaj naszą największą siłą. Mamy gotowy produkt, który możemy jeszcze rozwijać i dopasowywać pod dla potrzeb poszczególnych klientów" – podkreślił.

"Wyeliminowaliśmy również wszystkie błędy w naszym tramwaju Nevelo, który przejechał 100 tys. km w Krakowie w ramach testów. Oddaliśmy go ponownie miastu do drugiej części testów, przed nim kolejne 60 tys. km na torach Krakowa" - kontynuował Jakubas.

Plany inwestycyjne Newagu to 30 mln zł średniorocznie w ciągu najbliższych 5 lat.

"W tym roku nakłady inwestycyjne są wyższe i wynoszą ok. 40 mln zł. Mamy dobrą sytuacje finansową - po odbiorze pozostałych pociągów przez województwo małopolskie, nasze zadłużenie spadnie praktycznie do zera" - wyjaśnił.

Przy tak dobrej kondycji spółki i perspektywach rynkowych "nie rozpatruję w tej chwili sprzedaży swojego pakietu akcji Newagu", podsumował Jakubas.

Grupa kapitałowa Newag zajmuje się produkcją, modernizacją oraz naprawami taboru kolejowego i szynowego. Newag zadebiutował na warszawskiej giełdzie w grudniu 2013 r. W 2015 r. spółka miała 1,04 mld zł skonsolidowanych przychodów.

Tomasz Chaberko

(ISBnews)