Co czwarte mieszkanie kupione w ubiegłym roku w Polsce przez obcokrajowca stało się własnością obywatela lub firmy z Ukrainy. Mimo że kolejny rok z rzędu obcokrajowcy inwestują w polskie nieruchomości coraz więcej, nadal jest to niewielki wycinek rynku nad Wisłą.
ikona lupy />
Powierzchnia (w mkw.) lokali mieszkalnych nabytych przez cudzoziemców z wybranych krajów / Media

Jak wynika z najnowszego sprawozdania MSWiA dotyczącego nabywania nieruchomości przez cudzoziemców, w 2017 roku obcokrajowcy (osoby fizyczne i osoby prawne) kupili w naszym kraju 6385 lokali, w tym 4822 mieszkania i 1563 lokali użytkowych. Łączna powierzchnia zakupionych mieszkań wyniosła 304,5 tys. mkw., a lokali użytkowych – 450,4 tys. mkw.

ikona lupy />
Powierzchnia (w mkw.) lokali mieszkalnych nabytych w Polsce przez cudzoziemców z wybranych krajów w latach 2013-2016 / Media
Reklama

W latach 2015 i 2016 liczba kupowanych przez obcokrajowców w Polsce mieszkań rosła bardzo dynamicznie, średnio o około 20 proc. rocznie. W 2017 wzrost ten wyniósł jednak zaledwie 3,7 proc. (dla osób fizycznych 6,1 proc.). Po pierwszym roku trudno od razu wyrokować, czy to chwilowa zadyszka, czy też koniec dynamicznego wzrostu popularności polskiego rynku nieruchomości. Faktem jest za to, w ciągu ostatnich pięciu lat liczba mieszkań kupowanych w Polsce przez cudzoziemców wzrosła o ponad 56 procent.

ikona lupy />
Lokale mieszkalne nabyte przez cudzoziemców w wybranych miastach Polski w 2017 r. / Media

W ostatnich latach wyraźnie widocznym w sprawozdaniach MSWiA trendem jest wzrost inwestycji ze strony obywateli i firm z Ukrainy. Jeszcze w 2013 r. kupili oni mieszkania o łącznej powierzchni 18,5 tys. mkw., podobnej jak Brytyjczycy, a łączne zakupy obu tych nacji były mniejsze niż Niemców. W kolejnych latach proporcje te wywróciły się do góry nogami, w 2015 r. Ukraińcy niemal dogonili Niemców, a w 2017 r. kupili o 24 proc. więcej niż Niemcy i Brytyjczycy razem wzięci, obejmując jednocześnie niemal jedną czwartą wszystkich mieszkaniowych zakupów obcokrajowców.

W zakupach obcokrajowców przodują Mazowsze…

Ponad 1/3 mieszkań kupionych przez cudzoziemców w 2017 r. zlokalizowana była w woj. mazowieckim. Przewaga tego regionu nad resztą jest ogromna, łączna powierzchnia mieszkań kupionych tam jest bardzo bliska sumie trzech kolejnych województw (małopolskie, dolnośląskie i śląskie). Najmniej zagranicznych zakupów mieszkaniowych było w województwach podkarpackim, podlaskim i świętokrzyskim. Powierzchnia mieszkań kupionych w mazowieckim była 74-krotnie większa od tej w świętokrzyskim.

… i Warszawa

W każdym raporcie dotyczącym rynku nieruchomości podkreślana jest kluczowa rola Warszawy, nie inaczej jest w temacie mieszkań kupowanych przez cudzoziemców. W 2017 r. kupili oni w stolicy 1213 mieszkań o łącznej powierzchni 89,2 tys. mkw., 30 proc. powierzchni mieszkaniowej kupionej w Polsce w ubiegłym roku przez obcokrajowców, położone było w Warszawie. Drugim popularnym kierunkiem jest Kraków (14 proc.), a trzecim Wrocław (9,6 proc.).

Przeciętne mieszkanie kupione w 2017 r. przez obcokrajowca miało 63 mkw. Ciekawostką jest jednak zróżnicowanie metrażu lokali w zależności od miasta. Z dużych miast, w których kupiono 50 mieszkań lub więcej, warto zwrócić uwagę na różnicę pomiędzy Warszawą i Szczecinem (po 74 mkw.) a Gdańskiem, Krakowem i Łodzią (po 56-58 mkw.). O ile w Warszawie można to tłumaczyć popularnością apartamentów z wyższej półki, to w Szczecinie będzie to prawdopodobnie bliskość Niemiec, których obywatele są zamożni i stać ich na większe mieszkanie w Polsce.

Kto potrzebuje zezwolenia na zakup mieszkania?

Zgodnie z prawem, obcokrajowcy kupujący w Polsce nieruchomość potrzebują na to zezwolenia MSWiA, ale zasada ta nie dotyczy mieszkań i lokali użytkowych. Tu ministerstwo ma tylko obowiązek gromadzenia danych o transakcjach, które raportują mu notariusze. Zezwolenie ministerstwa jest potrzebne jedynie na zakup lokali w przygranicznych miejscowościach przez inwestorów spoza UE, to jednak zdarza się rzadko. W ubiegłym roku ministerstwo wydało zezwolenia na zakup 93 lokali mieszkalnych i użytkowych, najwięcej z nich otrzymali Ukraińcy (50 lokali), Rosji (12 lokali) i Białorusi (8 lokali). Zatem zaledwie 1,5 proc. lokali kupionych przez cudzoziemców wymagało zezwolenia.

Autor: Marcin Krasoń, Home Broker