Wcześniej dolar zyskał prawie 0,4 proc. wobec euro dochodząc do najwyższego poziomu w tym miesiącu tuż przed środową decyzją Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych. Kruszec tradycyjnie traci wraz ze zwyżką amerykańskiej waluty.

Złoto znajduje się „pod presją głównie z powodu siły dolara’ – mówi Walter de Wet, analityk Standard Bank w Londynie.

Grudniowe kontrakty na złoto spadły o 3,1 dolara, lub 0,3 proc., do 944,50 dol. za uncję na platformie Comex nowojorskiej giełdy NYME. Kruszec w natychmiastowej dostawie staniał w Londynie o 0,3 proc. do 942,88 dolarów za uncję. Spotowe ceny, które spadają już szósty dzień z rzędu, zmierzają w kierunku najdłuższej deprecjacji od pięciu miesięcy.

Podczas porannego fixingu w Londynie, który wykorzystywany jest przez firmy wydobywcze do sprzedaży swej produkcji, szlachetny metal wzrósł do 943,50 dol. z poziomu 942,75 dol. ustalonego w trakcie wtorkowego fixingu popołudniowego.

Reklama

Od czasu osiągnięcia w zeszły czwartek w Londynie dwumiesięcznego maksimum na poziomie 971,68 dol. za uncję, złoto staniało o 3 proc. Historyczny rekord padł w marcu 2008 roku, kiedy za uncję płacono 1.032,70 dolarów.

Kontrakty na ropę naftową, uważane przez niektórych inwestorów za dobry miernik inflacji, nie uległy większym zmianom po wcześniejszym spadku w Nowym Jorku o 0,9 proc. do 68,84 dolarów za baryłkę.

Najbliższe trendy na rynku złota będą uzależnione od reakcji na oświadczenie Fed oraz tego, czy komunikat zostanie uznany za wsparcie dla bardziej ryzykowanych inwestycji, czy też skłoni do redukcji zaangażowania – ocenia James Moore, analityk TheBullionDesk.com w Londynie.