Chodziło o podatnika, który wpadł na pomysł sprzedawania pracownikom biurowym pakietów spożywczych. Zamierza komponować zestawy złożone z różnych gotowych przekąsek, np. chipsów, batonów, chrupek, czekolady, napoju itd. Klienci na stronie internetowej będą komponowali zestawy według swoich upodobań, a podatnik dostarczy zamówienie do biura.
Przedsiębiorca podkreślał, że jego usługa nie będzie miała charakteru gastronomicznego, ponieważ sprzedawane mają być gotowe, zapakowane przez producentów produkty. Pakiety zamierzał sprzedawać z jedną stawką 23 proc. VAT.
Dyrektor KIS uznał to za nieprawidłowe i nakazał stosować różne stawki, właściwe dla poszczególnych przekąsek. Stwierdził, że jest to dostawa podzielnych i niezależnych od siebie towarów. Dostarczenie ich klientowi w jednym zestawie nie powoduje, że mamy do czynienia z produktem opodatkowanym jednolitą stawką podatku – stwierdził organ.
Dodał, że żaden z oferowanych w ramach zestawu towarów, czy to chrupki, czy baton, czy napój, nie służy lepszemu wykorzystaniu zestawu. Żadnemu z produktów oferowanych w pakiecie nie można też przypisać dominującej roli w zestawie ani jego dopełnienia. Fiskus zwrócił też uwagę, że zestaw każdorazowo komponowany jest na życzenie klienta, co wskazuje na to, że działalność podatnika można przyrównać do oferty sklepu spożywczego. ©℗
Reklama
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 4 listopada 2019 r., sygn. 0115-KDIT1-1.4012.613.2019.2.IK