Według informacji podanych przez saudyjskiego ministra ds. ropy naftowej, w listopadzie Arabia Saudyjska wydobywała dziennie 8 mld 493 mln baryłek ropy. To o 287 tysięcy mniej niż spodziewali się analitycy Międzynarodowej Agencji Energetycznej i niemal dokładnie tyle, ile wynosił limit przyznany Arabii Saudyjskiej przez OPEC.

„Saudowie mogli być trochę zirytowani sceptycyzmem rynku, więc uznali że przyda się większa przejrzystość.” – komentuje Mike Wittner, szef działu analitycznego rynku ropy z londyńskiego oddziału Societe Generale. „To pokazuje, że są śmiertelnie poważni w cięciu podaży i tak samo podchodzą do dalszych cięć.”.

Cena baryłki ropy Brent z dostawą styczniową wzrastała dziś na giełdzie w Londynie o 2,69 dolara i przekraczała 45 dolarów. Na nowojorskiej NYME baryłka ropy kosztowała blisko 46 dolarów po ponad 5-procentowym wzroście.