Indeks Dow Jones Industrial traci o 0,1 proc. S&P 500 idzie w dół o 0,1 proc., a Nasdaq Comp rośnie o 0,2 proc.
Do spadków na DJI najmocniej przyczyniają się notowania Exxon Mobile, w górę indeks najbardziej ciągnie kurs Du Pont.
W ujęciu sektorowym najmocniej zniżkują spółki paliwowe, a najlepiej radzi sobie sektor surowcowy.
Uwagę inwestorów przykuwają doniesienia płynące z firm motoryzacyjnych.
Fiat Chrysler ogłosił w niedzielę, że zainwestuje 1 mld dolarów w rozbudowę swoich dwóch zakładów w USA - w stanach Ohio i Michigan.
Donald Trump, który ostatnio skrytykował na Twitterze m.in. Forda za plany przeniesienia produkcji do Meksyku, po czym Ford wycofał się z tych zamiarów, podziękował w poniedziałek na Twitterze obu spółkom za ich decyzje. Akcje Forda nieznacznie spadały, a Fiata lekko rosły.
Niecały 1 procent zyskiwały za to walory General Motors. Prezes spółki powiedziała w niedzielę, iż koncern nie przeniesie fabryki małych samochodów do Meksyku.
Tymczasem w USA FBI zatrzymało wysokiego rangą pracownika Volkswagena, oskarżanego o oszustwa przeciwko państwu. Zatrzymanie Schmidta zbiegło się w czasie z dobiegającymi końca negocjacjami prowadzonymi przez niemiecki koncern z amerykańskim ministerstwem sprawiedliwości. Rozmowy dotyczą porozumienia, na mocy którego producent miałby zapłacić ponad 2 mld dolarów za nieuczciwe praktyki. Mimo to akcje Volkswagena drożały we Frankfurcie o ponad 4 proc.
Bez zmian pozostawał kurs McDonald. Właściciel sieci fast-food sfinalizował w poniedziałek transakcję sprzedaży większościowych udziałów swojej filii w Chinach konsorcjum Citic, Citic Capital Holding i Carlyle, zachowując 20-proc. pakiet akcji.
W górę szły notowania Celegne. Prezes biotechnologicznego giganta ogłosił, iż spółka podniosła prognozy zysku na 2017 r. z do 7,10-7,25 USD z 6,75-7,00 USD.
Inna spółka biotechnologiczna - Ariad Pharmaceuticals, zwyżkowała ponad 70 proc., po tym jak japoński gigant Takeda ogłosił, iż przejmie amerykańską firmę.
W centrum uwagi światowych rynków znajdują się spekulacje o ścieżce podwyżek stóp procentowych w 2017 r., wywołane m.in. przez piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy i wypowiedzi członków Fed.
Szczególną uwagę inwestorów w grudniowych payrolls zwrócił najwyższy od 2009 r. 2,9-proc. wzrost płacy godzinowej amerykańskich pracowników. W ujęciu mdm płace także wzrosły powyżej konsensusu - o 0,4 proc. rdr.
W ocenie niektórych uczestników rynku dane te mogą przemawiać za nakreślonym przez Rezerwę Federalną na grudniowym posiedzeniu scenariuszu, który zakłada 3 podwyżki stóp procentowych w 2017 r., przy czym do pierwszej z nich mogłoby dojść już w marcu.
Ww poniedziałek Eric Rosengren, prezes Fed z Bostonu ocenił, iż dopóki w gospodarce USA panuje pełne zatrudnienie, dopóty implikowane przez projekcje Fed 3 podwyżki stóp procentowych w 2017 r. będą właściwym posunięciem.
Rynek wycenia jednak obecnie jedynie dwie podwyżki stóp proc. w 2017 r. Wyceniane przez kontrakty terminowe na stopę Fed prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w czerwcu wzrosło wynosi niecałe 73 proc. Jest to pierwszy miesiąc, dla którego prawdopodobieństwo to jest wyższe niż 50 proc. Notowania kontraktów wskazują na 33-proc. szansę wzrostu kosztu pieniądza w USA w marcu.
W kontekście ścieżki zacieśniania polityki monetarnej w USA rynek interpretować będzie w bieżącym tygodniu liczne wystąpienia członków Fed. W poniedziałek wieczorem głos zabierze Dennis Lockhart, prezes Fed z Atlanty. W nocy z czwartku na piątek zaplanowano wystąpienie prezes Rezerwy Federalnej Janet Yellen.
Na rynku walutowym w poniedziałek, po dojściu do głosu inwestorów zza Oceanu niecałe 0,5 proc. osłabił się dolar. Kurs EUR/USD zbliżył się po południu do ok. 1,056.
Uczestnicy rynku FX czekają na wypowiedzi członków Fed oraz na zwołaną na środę pierwszą od wyborów w USA oficjalną konferencję prasową prezydenta-elekta Donalda Trumpa.
Uwagę zwróciło również poniedziałkowe osłabienie brytyjskiego funta. Notowania pary GBP/USD zniżkowały ponad 1 proc. w okolice 1,121 i po południu znalazły się najniżej od końca października, blisko wieloletnich minimów. Od piątkowego otwarcia sesji funt stracił na wartości już 2,4 proc.
Na rynku wzrosły obawy o "twarde lądowanie" brytyjskiej gospodarki w wyniku Brexitu po tym, jak w niedzielę w pierwszym w tym roku wywiadzie prasowym premier Wlk. Brytanii Theresa May zasugerowała, iż jej najważniejszym priorytetem przy okazji wychodzenia UK ze Wspólnoty będzie kontrola nad imigracją, a nie utrzymanie dostępu do wspólnego rynku UE.
Trwa wyprzedaż tureckiej liry. Kurs USD/TRY w poniedziałek wzrósł do 3,74, o 2,5 proc. Od początku roku lira straciła względem dolara już 5,6 proc.
Mocno, o 2,5 proc., spadały notowania ropy naftowej. Baryłka WTI w dostawach na luty na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku była wyceniana nawet na 52,6 USD, a Brent w dostawach na marzec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie taniała do 55,6 USD za baryłkę.
Rynek zdominowały w poniedziałek informacje o możliwym wzroście podaży surowca na rynku.
W USA już 10. tydzień z rzędu wzrosła liczba czynnych odwiertów ropy z łupków i jest ona obecnie najwyższa od roku - wynosi już 529 - wynika z danych firmy Baker Hughes Inc. Na całym świecie ilość odwiertów gazu i ropy wzrosła do 1.772. To najwięcej od roku.
Tymczasem w Libii, której nie obejmuje porozumienia o zmniejszeniu dostaw ropy, trwają przygotowania do uruchomienia kolejnych pół naftowych - podaje libijska National Oil Corp.
W Europie przed zamknięciem indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,5 proc. Brytyjski FTSE 100 idzie w górę o 0,3 proc. Francuski CAC 40 traci 0,7 proc., niemiecki DAX idzie w dół o 0,4 proc.
Z danych makro, z gospodarki niemieckiej napłynęły nieco wyższe od oczekiwań dane o produkcji przemysłowej oraz o eksporcie za listopad. Z kolei bezrobocie w strefie euro utrzymało się na najniższym od 7 lat poziomie.
PRZY PEŁNYM ZATRUDNIENIU 3 PODWYŻKI STÓP W USA W 2017 R. BĘDĄ WŁAŚCIWE - ROSENGREN, FED
Dopóki w gospodarce USA panuje pełne zatrudnienie, dopóty implikowane przez projekcje Fed 3 podwyżki stóp procentowych w 2017 r. będą właściwym posunięciem - powiedział w poniedziałek Eric Rosengren, prezes Fed z Bostonu.
"Ciągle stopniowe, lecz bardziej regularne podnoszenie stopy funduszy federalnych byłoby uzasadnione" - dodał. "Normalizacja polityki monetarnej będzie musiała postępować szybciej niż w ubiegłym roku, ale na pewno nie tak szybko jak w ostatnim cyklu zacieśniania, zakończonym w 2004 r." - dodał. Jego zdaniem, na razie jest zbyt wcześnie, by dokonać kolejnej podwyżki, z uwagi na niepewność względem polityki fiskalnej w USA.
Rosengren powiedział, iż tym roku warto byłoby zastanowić się, czy Fed powinien się zdecydować się na redukcję ilości aktywów trzymanych w swoim bilansie. Redukcja miałaby mieć charakter stopniowy i nie powinna mieć dużego wpływu na realne stopy procentowe - dodał.
W ocenie Rosengrena obecny poziom bezrobocia jest do utrzymania w długim terminie, a deflator PCE, również bazowy, zbliża się do celów Fed.
"Bez dalszego, stopniowego podnoszenia stóp procentowych mogłaby powstać obawa, iż stopa bezrobocia spadłaby poniżej poziomu możliwego do utrzymania w długim terminie, a w rezultacie inflacja przekroczyłaby 2-proc. cel Fed" - dodał Rosengren.
GOSPODARKA USA NIE POTRZEBUJE STYMULACJI FISKALNEJ W KRÓTKIM TERMINIE – WILLIAMS, FED
Stany Zjednoczone nie potrzebują krótkoterminowej stymulacji fiskalnej ze strony Kongresu, gdyż w gospodarce panuje pełen zatrudnienie, a inflacja zbliża się do celu Fed – ocenił w poniedziałek w wywiadzie dla „Financial Times”, John Williams, prezes Fed z San Francisco.
Dodał, że opowiada się za trzema podwyżkami stóp proc. w USA w 2017 r. z uwagi na mocną sytuację na rynku pracy oraz wyższy od oczekiwań wzrost płac, co jego zdaniem znalazło odzwierciedlenie w piątkowych payrolls.
W ocenie Williamsa polityka gospodarcza najbardziej skorzystałaby na działaniu z poziomu federalnego w postaci utrzymywania zrównoważonego deficytu oraz wzmocnienia długoterminowej wydajności środków produkcji.
Williams powiedział, iż uwzględnia w swoich prognozach efekty spodziewanej stymulacji fiskalnej w USA. Dodał, iż ewentualna stymulacja „nie jest aż tak istotna” dla ścieżki podwyżek w 2017 r.
„Jeżeli gospodarka z jakichś powodów – fiskalnych czy innych będzie rosła szybciej, jeżeli przyrost miejsc pracy i presja inflacyjna przyspieszą, to będziemy podnosić stopy szybciej. Jeżeli gospodarka będzie mieć się gorzej – podwyżki nie będą następować po sobie tak szybko” – powiedział.
RYNEK PRZYKŁADA ZBYT DUŻO UWAGI DO "DOT PLOT" - POWELL, FED
Prognozy gospodarcze Fed obarczone są "olbrzymią niepewnością", a rynek przykłada zbyt dużą uwagę do mediany przewidywań członków Fed względem poziomu stóp proc. na tzw. "wykresie kropkowym" - ocenił w sobotę Jerome Powell, członek Rady Gubernatorów Fed.
Dodał, iż gospodarka USA znajduje się blisko obu celów, do których monitorowania Fed posiada mandat, czyli inflacji i zatrudnienia. Jego zdaniem, należy zachować czujność wobec coraz większej ilości czynników ryzyka dla stabilności systemu finansowego USA.
"W sytuacji, gdy mamy kontrolę nad inflacją, przegrzanie w gospodarce objawia się na rynku finansowym. Przedłużający się obecnie okres, w którym nominalne stopy procentowe pozostają na bardzo niskim poziomie zmusza do wzmożonej czujności wobec powstawania czynników ryzyka dla stabilności systemu finansowego" - powiedział Powell. Dodał, iż wyceny na rynku nie odbiegają mocno od "historycznych doświadczeń".
FIAT CHRYSLER ZAINWESTUJE W USA 1 MLD USD
Włosko-amerykański koncern motoryzacyjny Fiat Chrysler zapowiedział inwestycje w Stanach Zjednoczonych i stworzenie tam około 2 tysięcy nowych miejsc pracy. Koncern ogłosił w niedzielę, że zainwestuje 1 mld dolarów w rozbudowę swoich dwóch zakładów w USA - w stanach Ohio i Michigan.
Prezydent elekt skrytykował wcześniej na Twitterze General Motors za produkowanie aut w Meksyku i importowanie ich do USA. Zagroził firmie nałożeniem wysokich ceł. Trump skrytykował także Forda, że planuje budowę fabryki w Meksyku za 1,6 mld dolarów. Krytyka ta przyniosła skutek. Ford ogłosił, że rezygnuje z inwestycji w Meksyku i zapowiedział, że przeznaczy 700 mln dolarów na zakład w Michigan.
Donald Trump zagroził także japońskiemu koncernowi Toyota retorsjami, jeśli zgodnie z planem zbuduje w Meksyku fabrykę samochodów przeznaczonych na rynek amerykański. "Nie ma mowy!" - napisał na Twitterze.
BEZROBOCIE W EUROLANDZIE NADAL NAJNIŻSZE OD 7 LAT
Stopa bezrobocia w strefie euro w listopadzie, po uwzględnieniu czynników sezonowych, wyniosła 9,8 proc., wobec 9,8 proc. w poprzednim miesiącu. To najniższy poziom od 7 lat. Analitycy spodziewali się stopy bezrobocia na poziomie 9,8 proc. Przeciętna stopa bezrobocia w 28 krajach UE wyniosła 8,3 proc., wobec 8,4 proc. w poprzednim miesiącu, po korekcie z 8,3 proc.
PRODUKCJA PRZEMYSŁU W NIEMCZECH W XI POWYŻEJ OCZEKIWAŃ RDR
W Niemczech w listopadzie produkcja przemysłowa wzrosła o 0,4 proc. mdm, podczas gdy w poprzednim miesiącu wzrosła o 0,5 proc., po korekcie z +0,3 proc. Analitycy spodziewali się, że produkcja mdm wzrośnie o 0,6 proc. Rdr produkcja przemysłowa wzrosła o 2,2 proc., po uwzględnieniu dni roboczych, podczas gdy poprzednio wzrosła o 1,6 proc., po korekcie z +1,2 proc. Tu analitycy oczekiwali wzrostu o 1,9 proc.
EKSPORT I IMPORT NIEMIEC OSTRO W GÓRĘ W XI
Eksport Niemiec wzrósł w listopadzie o 3,9 proc. mdm, po uwzględnieniu dni roboczych i zmian sezonowych, po wzroście miesiąc wcześniej o 0,5 proc. Analitycy spodziewali się wzrostu o 0,5 proc. Import mdm wzrósł o 3,5 proc., po wzroście miesiąc wcześniej o 1,2 proc., po korekcie z +1,3 proc. Tu oczekiwano wzrostu o 1,1 proc.
WLK. BRYTANIA NIE CHCE ZACHOWAĆ "RESZTEK" CZŁONKOSTWA W UE - MAY
W pierwszym w 2017 r. wywiadzie prasowym premier Wlk. Brytanii Theresa May zasugerowała, iż Wlk. Brytania nie chce zachować "resztek" członkostwa w Unii Europejskiej. Rynki finansowe interpretują słowa May jako zapowiedź opuszczenia wspólnego rynku UE. W ocenie May w procesie opuszczenia UE chodzi o "wyrobienie właściwych relacji, a nie zatrzymania resztek członkostwa".
"Opuszczamy wspólnotę, nie będziemy już dłużej jej członkiem - kluczowym pytaniem jest to, jakie ustalenie na przyszłość będzie dla nas najlepsze (...) Będziemy mieli kontrolę nad granicami, nad naszym prawodawstwem, ale ciągle chcemy wypracować jak najlepsze warunki dla naszych firm, by mogły prowadzić handel wewnątrz UE z podmiotami unijnymi i odwrotnie (...) Musimy znaleźć inny model, który spełnia nasze wymogi, ale jest jednoznacznie poza wspólnotą" - dodała.
WYSOKI RANGĄ MENEDŻER VW ZATRZYMANY W USA
FBI zatrzymało wysoko postawionego pracownika amerykańskiego oddziału koncernu motoryzacyjnego Volkswagen. Mężczyźnie postawiono zarzut oszustwa przeciwko państwu.
Oliver Schmidt stoi na czele amerykańskiego biura VW zajmującego się zgodnością regulacyjną (ang. compliance office). Mężczyzna został zatrzymany przez FBI w sobotę na Florydzie w południowo-wschodniej części kraju. Schmidt jest oskarżony o odgrywanie istotnej roli w zatajaniu przed amerykańskimi władzami praktyk dotyczących manipulacji wynikami emisji spalin.
Zatrzymanie Schmidta zbiegło się w czasie z dobiegającymi końca negocjacjami prowadzonymi przez niemiecki koncern z amerykańskim ministerstwem sprawiedliwości. Rozmowy dotyczą porozumienia, na mocy którego producent miałby zapłacić ponad 2 mld dolarów za nieuczciwe praktyki. Według źródeł dziennika ugoda w tej sprawie może być zawarta nawet w przyszłym tygodniu. "NYT" dodaje, że VW chce, aby postępowanie zostało zakończone przed inauguracją prezydentury Donalda Trumpa. (PAP)
