Gadżet ma za zadanie wygenerować konkretne emocje, które przywiążą klienta do marki, a wzbudzić podekscytowanie VIP’a nie jest dziś łatwo. Jeszcze kilka lat wstecz tego rodzaju reakcji mogliśmy oczekiwać wręczając lukratywnemu klientowi złotą bądź platynową kartę kredytową. Obecnie samo ich posiadanie przestało już być wystarczającym nośnikiem prestiżu. Trudno zatem oczekiwać, by klient na wieść o kolejnej dedykowanej mu „ekskluzywnej” karcie promieniał z radości. Rozwiązanie wydaje się nieść dodanie do karty pakietu usług concierge, którego istotę (w dużym uproszczeniu) stanowi spełnianie zachcianek bankowych krezusów.

W ramach serwisu concierge, klient może liczyć przykładowo na: zakup i dostarczenie pod wskazany przez niego adres biletów do opery czy kwiatów, pomoc w zaplanowaniu i organizacji wyjazdów turystycznych, rezerwację apartamentu w hotelu bądź najlepszego stolika w restauracji, pomoc serwisu awaryjnego w razie problemów technicznych w domu lub samochodzie, uzyskanie informacji o pogodzie, znalezienie opiekunki do dziecka czy przypomnienie o ważnej rocznicy. Zakres oferty wyjściowej w lokalnie działających instytucjach jest zbliżony.

Większość z nich obsługę serwisu concierge zleca bowiem na zewnątrz, a liczbę podmiotów profesjonalnie zajmujących się świadczeniem tego typu usług w Polsce można by zliczyć na palcach jednej ręki. Wydaje się jednak, że nasilająca się w segmencie private banking konkurencja, w niedługim czasie przełoży się również na rozwój tegoż rynku.

Już dziś w ofercie firm obsługujących serwisy concierge pojawiają się co jakiś czas interesujące nowości. Przykładowo Mondial Assistance pod koniec marca br. wprowadził Infolinię Baby Assistance. Pod telefonem, zamiast zwykłego konsultanta telefonicznego, dyżurują w tym wypadku wykwalifikowani lekarze - przygotowani, by w każdej chwili udzielić niezbędnych informacji na temat objawów ciąży, karmienia noworodka czy położnych i szkół rodzenia. W tym miejscu należałoby również zaznaczyć, iż mówiąc o usługach typu concierge, ich zakres trudno jest odnosić wyłącznie do oferty standardowej. W rzeczywistości bowiem faktyczny kształt oferty zależy przecież od potrzeb i wyobraźni klienta. W granicach zdrowego rozsądku, norm prawnych i szeroko rozumianych dobrych obyczajów może on w zasadzie poprosić o wszystko.

Czytaj więcej w Raporcie Private Banking 2008

ikona lupy />


Pełny raport IPO - Private Banking (8 MB)
w celu zapisania przyciśnij prawy przycisk myszy na powyższym linku i wybierz opcje `zapisz element docelowy jako...`
IPO.pl