Indeks Dow Jones Industrial rośnie o 0,6 proc., S&P 500 zwyżkuje o 0,6 proc., a Nasdaq Comp. rośnie o 0,7 proc.
Ponad 10 proc. traciły na wartości akcje Twittera. Przychody za IV kw. 2016 r. oraz prognozy zysku na I kw. właściciela portalu społecznościowego rozminęły się z oczekiwaniami rynku.
Taniały również walory Coca-Coli. Producent napojów poinformował, że spodziewa się spadku zysków w 2017 r. o 4 proc. rdr.
W centrum uwagi rynku znalazły się po południu wypowiedzi Donalda Trumpa. W trakcie spotkania z prezesami spółek z sektora lotniczego prezydent USA zapowiedział, że w ciągu najbliższych 2-3 tygodni ogłosi "fenomenalne" informacje w kwestii obniżek podatków dla amerykańskich przedsiębiorstw. Trump obiecał również poprawę jakości infrastruktury w USA, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami.
"Mamy przestarzały tabor lotniczy, kolejowy, przestarzałe lotniska i drogi w złym stanie. Zmienimy to" - powiedział Trump.
W reakcji na słowa Trumpa umocnił się dolar. Kurs EUR/USD spadł o 0,3 proc. do 1,066, wyłamując się z przedziału wahań czwartkowej sesji 1,067-1071.
Wyraźnie w górę, o 0,9 proc. wzrósł natomiast kurs USD/JPY, do 113,2 z 112,2, stabilizując się w okolicach 113. Rynki czekają na wynik dwudniowego spotkania premiera Japonii Shinzo Abe i Donalda Trumpa, które rozpocznie się w piątek. Jednym z tematów, które mają podjąć obaj liderzy będzie polityka walutowa.
Zainteresowanie na rynkach wzbudzają również wypowiedzi członków banków centralnych. W czwartek James Bullard, prezes Fed z St. Louis, ocenił, że podwyżka stóp procentowych w USA w marcu nie jest konieczna z uwagi na niepewność co do kształtu polityki fiskalnej w Stanach. Ostatnio ruchu w górę na marcowym posiedzeniu nie wykluczyli inni regionalni przedstawiciele Fed Patrick Harker i John Williams.
Po godz. 19.00 publicznie wypowie się Charles Evans, prezes Fed z Chicago.
W centrum uwagi w przyszłym tygodniu znajdzie się wysłuchanie prezes Fed Janet Yellen przed amerykańskim Kongresem. Yellen dwukrotnie znajdzie się w ogniu pytań - we wtorek i środę. Analitycy wskazują, że będzie to jedna z ostatnich okazji dla Yellen, by zasygnalizować ewentualną podwyżkę kosztu pieniądza w marcu. Obecnie rynek wycenia szanse takiego posunięcia jedynie na 26 proc.
Rosną ceny ropy naftowej. Inwestorzy nie wystraszyli się mocnego wzrostu ilości surowca w amerykańskich magazynach. Zapasy ropy wzrosły w ubiegłym tygodniu o 13,83 mln baryłek, 5. tydzień z rzędu. To drugi tak rekordowo wysoki ich wzrost w ostatnich 35 latach.
Rynki czekają na dwie istotne publikacje, które wskażą w jakim stopniu kraje zrzeszone w OPEC wdrożyły zapisy obowiązującego od stycznia porozumienia o ograniczeniu produkcji surowca. W piątek comiesięczny raport przedstawi Międzynarodowa Agencja Energii, a OPEC podobne opracowanie opublikuje w poniedziałek. Z wyliczeń Bloomberga wynika, iż kraje OPEC zrealizowały cel redukcji wydobycia (1,8 mln baryłek ropy dziennie dla całego kartelu) w ok. 60 proc. Z kolei wg Petro-Logistics, firmy monitorującej rynek ropy, skala redukcji wyniosła w styczniu 75 proc. celu.
W czwartek po południu baryłka WTI w dostawach na marzec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 52,9 USD, po zwyżce 0,9 proc., a Brent w dostawach na kwiecień idzie w górę o 0,5 proc. do 55,4 USD za baryłkę.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 wzrósł o 1,2 proc., francuski CAC 40 zwyżkował 1,2 proc.. Brytyjski FTSE 100 zyskał o 0,6 proc. Niemiecki DAX wzrósł o 0,8 proc.
Zwyżkową sesję w Europie odnotowały banki. Indeks Euro Stoxx Banks zwyżkował ponad 1 proc. W czwartek notowania pożyczkodawców ciągnął w górę m.in. Societe Generale, który przebił konsensus zysku za IV kw. i podwyższył stopę dywidendy. W reakcji na wyniki traciły natomiast akcje Commerzbanku.
Dobrze radził sobie w czwartek francuski koncern naftowy Total, który podwyższył dywidendę o 1,6 proc. i wypracował w IV kw. wyższy od oczekiwań zysk.
Ciągle napięta pozostaje sytuacja wokół greckich finansów publicznych. Po publikacji raportu MFW w poniedziałek, w którym powtórzono, iż bez redukcji zadłużenia przez wierzycieli grecki dług publiczny jest nieobsługiwalny, ze strony niektórych państw UE dochodzą krytyczne głosy względem stanowiska Funduszu. W czwartek dochodowość 2-letnich obligacji greckich, zapadających w 2019 r. wzrosła po raz pierwszy od września 2016 r. do ponad 10 proc., w górę o 70 pb.
W czwartek za zamkniętymi drzwiami spotkali się po południu w Berlinie prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi i kanclerz Niemiec Angela Merkel. W środę po południu francuski magazyn Challenges podał, że w trakcie bliżej nieokreślonego wewnętrznego spotkania EBC, Draghi powiedział, iż do końca 2019 r., czyli do wygaśnięcia jego kadencji, EBC powinien utrzymać akomodacyjną politykę monetarną.
PODWYŻKA STÓP PROC. W USA W MARCU NIE JEST KONIECZNA - BULLARD
"Jest mało prawdopodobne, że niepewność fiskalna (w USA - PAP) zostanie w dużym stopniu rozwiana przed marcowym posiedzeniem Fed (...) nie musimy wykonywać ruchu (dokonać podwyżki stóp - PAP), a jak mamy do czynienia z niepewnością fiskalną, to dlaczego nie poczekać, zanim sytuacja się nie wyklaruje?" - powiedział w czwartek James Bullard, prezes Fed z St. Louis.
W jego ocenie, "nie wygląda na to", by w gospodarce amerykańskiej powstawała "niewłaściwa" presja inflacyjna.
W komentarzu do zapowiadanych przez Donalda Trumpa rozwiązań gospodarczych Bullard powiedział, że w związku z faktem, iż gospodarka nie znajduje się obecnie w recesji, rozwiązania te (luzowanie fiskalne, obniżki podatków - PAP) nie powinny być odbierane jako antycykliczne, co jego zdaniem jest źródłem "dużego nieporozumienia".
WZROST STÓP PROCENTOWYCH W USA UŁATWI REDUKCJĘ BILANSU FED - BULLARD
Po wzroście stóp procentowych w USA, Federalny Komitet Otwartego Rynku może znaleźć się w lepszej pozycji, by zrezygnować z reinwestowania środków lub w inny sposób zredukować sumę bilansową Fed - powiedział w czwartek James Bullar, prezes Fed z St. Louis. Jego zdaniem, zaprzestanie reinwestowania środków w bilans może przyczynić się do bardziej naturalnego dopasowania stóp procentowych na całej długości krzywej wraz z normalizacją polityki monetarnej.
Jeżeli Fed będzie właściwie komunikować się z rynkiem w kwestii redukcji sumy bilansowej, to proces ten będzie przebiegać bardzo sprawnie - ocenił ekonomista. Dodał, że decyzje w kwestii zmniejszenia sumy bilansowej nie nastąpią szybko.
SPADEK LICZBY NOWYCH BEZROBOTNYCH W USA
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA spadła o 12 tys. do 234 tys. z 246 tys. tydzień wcześniej. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 249 tys.
Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła 2,078 mln w tygodniu, który zakończył się 28 stycznia - podał Departament Pracy. Tutaj analitycy spodziewali się 2,058 mln osób.
REDUKCJA ZADŁUŻENIA GRECJI WYKLUCZONA - NIEMCY, HOLANDIA
Niemiecki minister finansów wykluczył w czwartek możliwość redukcji greckiego długu przez wierzycieli, czego domaga się od tych ostatnich MFW. "Nie można zredukować długu członka unii walutowej, zabrania tego Traktat Lizboński. Dla Grecji oznaczałoby to opuszczenie strefy euro" - powiedział w wywiadzie dla ARD Wolfgang Schaeuble. Wcześniej w podobnym tonie wypowiedział się holenderski minister finansów Jeroen Dijsselbloem, który zagroził, że jego kraj wycofa się z programu pomocowego dla Grecji, jeżeli MFW nie będzie dłużej brać w nim udziału.
JAPONIA CHCE DYSKUTOWAĆ O KWESTIACH WALUTOWYCH NA FORACH MULTILATERALNYCH, A NIE BILATERALNIE
Premier Japonii Shinzo Abe ma zamiar przekonać Donalda Trumpa, by dyskusje dotyczące kwestii walutowych były prowadzone na forum G-7 i G-20, a nie osobno, między poszczególnymi państwami - podaje agencja Bloomberg, powołując się na źródła bliskie sprawie. Abe przylatuje do Stanów Zjednoczonych w najbliższy piątek na dwudniowe rozmowy z Trumpem. Jak podaje agencja, Abe ma powiedzieć prezydentowi USA, że polityka monetarna Japonii ma na celu zwalczanie deflacji w kraju, a nie osłabienie jena. W zeszłym tygodniu Donald Trump oskarżył Chiny i Japonię o celową dewaluację waluty, a USA "stoją przy tym jak banda manekinów".
BANK JAPONII POTWIERDZA CHĘĆ LUZOWANIA, MIMO SPEKULACJI O WZROŚCIE DŁUGOTERMINOWYCH STÓP
Niektórzy uczestnicy rynku, biorąc pod uwagę wzrost rentowności na rynkach zagranicznych, spekulują, że Bank Japonii może rozważać podniesienie celu dochodowości dla 10-letnich obligacji - powiedział w czwartek Hiroshi Nakaso, wiceprezes Banku Japonii (BoJ). Wierzę, że niezwykle istotnym obecnie jest, by bank nieustannie prowadził mocne luzowanie monetarne - dodał.
W ubiegłym tygodniu rentowność 10-letnich obligacji japońskich wzrosła powyżej 0,1 proc., z -0,1 proc. latem 2016 r., gdy BoJ wprowadził politykę "kontroli krzywej rentowności", zobowiązując się do utrzymania dochodowości 10-latek w okolicach 0 proc. W związku z globalnym wzrostem dochodowości papierów skarbowych po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta USA, na rynku pojawiły się spekulacje, że BoJ może podnieść target dla długoterminowych stóp procentowych, co oznaczałoby zmniejszenie przez BoJ skali skupu papierów z rynku, czyli zacieśnienie polityki monetarnej.
RYNEK ROZCZAROWANY WYNIKAMI TWITTERA
Przychody Twittera w IV kw. 2016 r. wyniosły 717 mln USD vs 740 mln USD oczekiwań, skorygowany zysk na akcję 16 centów vs 12 centów konsensusu. Właściciel portalu społecznościowego oczekuje, iż w I kw. 2017 r. wypracuje 75-95 mln USD skorygowanego EBITDA. Oczekiwano tymczasem 187 mln USD. Dynamika sprzedaży spółki w IV kw. zwolniła do 1 proc. rdr wobec 48 proc. rdr w analogicznym okresie 2015 r. Portalowi w IV kw. przybyło 2 mln użytkowników, co w sumie daje 319 mln - zgodnie z konsensusem.
ZYSK NETTO SOCIETE GENERALE POWYŻEJ OCZEKIWAŃ
Wynik netto Societe Generale w IV kw. wyniósł 390 mln euro, o 41 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2015 r., lecz powyżej oczekiwań rzędu 315 mln euro. Francuski pożyczkodawca poinformował również o podniesieniu stopy dywidendy o 10 proc. do 2,2 euro na akcję. (PAP)
