Według projektu przedstawionego dziś przez koreańskie władze, do 2022 roku w Korei Południowej ma powstać 12 elektrowni jądrowych, 7 elektrowni węglowych i 11 elektrowni zasilanych skroplonym gazem ziemnym.
Dzięki tym inwestycjom udział energii jądrowej w całościowym bilansie energetycznym kraju ma wzrosnąć z obecnych 34 procent do 48 procent w 2022 roku.
Według wyliczeń koreańskich władz koszt wyprodukowania kilowata energii atomowej wynosi tylko 3 wony (mniej niż 1 grosz) podczas, gdy kilowata energii z węgla – 22 wony (ok. 5 groszy), a z gazu ziemnego 89 wonów (blisko 20 groszy).
„Poprzez budowę większej liczby elektrowni jądrowych, produkującej najbardziej ekonomiczną i najczystszą energię, Korea Południowa rozwiąże problem wysokich cen ropy i obniży emisję gazów cieplarnianych.” – komentuje Yun Hee Do, analityk z firmy Korea Investment & Securities.
Inwestycje w system energetyczny mają pozwolić Korei Południowej poradzić sobie z rosnącym zapotrzebowaniem na energię. Według szacunków władz, czwarta pod względem wielkości gospodarka azjatycka będzie potrzebowała w 2022 roku 100,9 gigawata energii wobec 65,9 gigawata, których potrzebuje obecnie.
