"Mając na uwadze, iż sytuacja finansowa i kapitałowa poszczególnych towarzystw funduszy inwestycyjnych jest istotnie zróżnicowana, w zależności od skali i profilu działalności, jak i usytuowania danego towarzystwa w grupie kapitałowej, charakteru tej grupy (przykładowo grupa bankowa, ubezpieczeniowa, firmy inwestycyjnej) czy też braku grupy kapitałowej, ograniczenie maksymalnej wysokości wynagrodzenia stałego towarzystwa za zarządzanie funduszem inwestycyjnym otwartym oraz specjalistycznym funduszem inwestycyjnym otwartym powinno być, w opinii UKNF, wprowadzane stopniowo" - napisała UKNF w stanowisku odnośnie implementacji dyrektywy MiFID II w zakresie dotyczącym wprowadzenia maksymalnej wysokości wynagrodzenia stałego za zarządzanie funduszem FIO lub SFIO.
"W związku z tym UKNF proponuje, aby maksymalną wysokość wynagrodzenia stałego za zarządzanie funduszem inwestycyjnym otwartym oraz specjalistycznym funduszem inwestycyjnym otwartym określał Minister Finansów w rozporządzeniu, po zasięgnięciu opinii KNF. UKNF proponuje, aby docelowy limit maksymalnego wynagrodzenia na poziomie 2 proc. wartości aktywów netto funduszu w skali roku, osiągnięty został stopniowo do 2022 r. W pierwszym roku po wejściu w życie ustawy nie przewiduje się zmiany dotychczasowego reżimu regulacyjnego" - dodano.
Napisano także, że atutem proponowanego rozwiązania jest możliwość elastycznego podejścia regulacyjnego w kontekście zdarzeń, które będą w przyszłości zachodzić na rynku funduszy inwestycyjnych oraz to, że jest ono spójne z oczekiwaniami rynku.
W środę opublikowano dokument zawierający rekomendowane przez UKNF rozwiązania dotyczące implementacji dyrektywy MiFID II w zakresie dotyczącym wynagradzania dystrybutorów jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych. W dokumencie UKNF rekomendowano m.in. wprowadzenie przepisu, który ograniczy wysokość wynagrodzenia stałego pobieranego przez TFI za zarządzanie FIO lub SFIO do nie więcej niż 2 proc. wartości aktywów netto funduszu oraz wprowadzenie przepisów ustalających maksymalną wysokość opłaty manipulacyjnej za odkupienie jednostek uczestnictwa – na poziomie 2 proc. wartości środków wypłacanych uczestnikom z tytułu odkupienia jednostek uczestnictwa.
Marcin Dyl, prezes IZFiA oceniał, że propozycje KNF dotyczące implementacji MiFID II idą w złym kierunku. Jego zdaniem, administracyjne ograniczenie opłat, nieuzasadnione żadnymi względami ekonomicznymi, doprowadziłoby do upadłości części TFI. (PAP Biznes)