PGNiG zmniejszyło dostawy gazu do poziomu 9-go do Zakładów Azotowych „Puławy” oraz PKN Orlen, w związku z brakiem dostaw gazu z importu przez Ukrainę. Dla ZAP oznacza to zmniejszenie o 12,5 % zużycia gazu w stosunku do aktualnego poziomu.

W PKN Orlen, gaz jest wykorzystywany przede wszystkim do opalania pieców i wytwarzania wodoru, którego zapasy spółka obecnie posiada. Zazwyczaj płocki koncern zużywa na dobę do 95 tys. metrów sześc. gazu ziemnego. Od godz. 18 koncern będzie odbierał 72 tys. metrów sześc. gazu. - Część gazu zostanie zastąpiona innymi surowcami, głównie ciężkim olejem opałowym. Nie wpłynie to na ciągłość i zmniejszenie produkcji ale pogorszy nieco parametry ekonomiczne " - powiedział rzecznik PKN Orlen.

PGNiG przewiduje, iż ograniczenie dostaw będzie trwać do końca stycznia 2009 r., ostrzegając jednocześnie, że ograniczenie może ulec zwiększeniu do 10-go stopnia zasilania gazem, co odpowiada zmniejszeniu zużycia o 16,7% w stosunku do aktualnego poziomu.

Operator Gazociągów Przesyłowych Gaz-System podał, że celem ewentualnego wprowadzenia ograniczeń ustawowych jest zapewnienie bezpieczeństwa pracy systemów gazowniczych (przesyłowego i dystrybucyjnych) oraz ochrona odbiorców komunalno-bytowych (np. odbiorców domowych, szkół, szpitali).

Reklama

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo nie planuje w obecnej chwili ograniczeń dostaw gazu dla kolejnych przedsiębiorstw - powiedziała rzeczniczka PGNiG Joanna Zakrzewska. Pozostali najwięksi odbiorcy gazu to: Zakłady Chemiczne Police, Zakłady Azotowe Kędzierzyn oraz Anwil.

Pomimo całkowitego wstrzymania dostaw gazu przez Ukrainę, Polska nadal dostaje 84% zakontraktowanego gazu ziemnego z kierunku wschodniego. PGNiG podało, że realizowane są zwiększone dostawy gazu ziemnego przez punkt zdawczo-odbiorczy w Wysokoje na granicy polsko-białoruskiej, a w celu wyrównania bilansu dostaw dla odbiorców w Polsce został zwiększony pobór gazu z magazynów.