Kolejna runda negocjacji miała się rozpocząć 18 września. Obecnie obowiązujący termin to 25 września.

Reuters precyzuje, że 21 września brytyjska premier Theresa May ma wygłosić znaczące przemówienie poświęcone Brexitowi. Jedno ze źródeł Reutersa podało, że opóźnienie kolejnej rundy negocjacyjnej pozwoli Londynowi na przedstawienie swojego punktu widzenia i planów dotyczących opuszczenia Unii Europejskiej.

Podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej w Brukseli główny negocjator z ramienia UE Michel Barnier ocenił, że postęp w rozmowach jest powolny i nieumożliwiający przejścia do kolejnego etapu dyskusji o przyszłych relacjach Wielkiej Brytanii z Unią Europejską w październiku br., na czym bardzo zależy Brytyjczykom.

Unijni negocjatorzy podkreślają cały czas, że ich priorytetem jest wcześniejsze osiągnięcie porozumienia w kwestiach dotyczących samego wyjścia z UE, w tym m.in. rozliczeń budżetowych, granicy pomiędzy Irlandią Północną a Irlandią i wzajemnych praw obywateli obu stron. Strona unijna uważa postęp w tych dziedzinach za niewystarczający.

Reklama

Wielka Brytania rozpoczęła procedurę wyjścia z Unii Europejskiej 29 marca br. i powinna opuścić Wspólnotę do końca marca 2019 roku.