Ponad 1,7 mln obywateli Macedonii będzie wybierać prezydentów miast oraz członków lokalnych rad, a wyniki pokażą, która z dwóch głównych macedońskich partii ma większe wsparcie wyborców na poziomie lokalnym - Socjaldemokratyczny Związek Macedonii (SDSM) premiera Zorana Zaewa, który rządzi w koalicji z kilkoma albańskimi partiami, czy opozycyjna prawicowa Wewnętrzna Macedońska Organizacja Rewolucyjna - Demokratyczna Partia Macedońskiej Jedności Narodowej (WMRO-DPMNE) Nikoły Gruewskiego.

Te dwie partie są mocno skonfliktowane od wyborów parlamentarnych z grudnia 2016 r. WMRO-DPNE zdobył w nich co prawda najwięcej głosów, ale nie udało mu się porozumieć z partiami albańskimi w kwestii formowania rządu. Tę sytuację wykorzystali członkowie SDSM i stworzyli z Albańczykami rząd, który w czerwcu 2017 roku dostał poparcie parlamentarnej większości mimo ostrych sprzeciwów WMRO-DPMNE.

Te wydarzenia dodatkowo skomplikowały sytuację w kraju, w którym występują duże napięcia między Macedończykami a członkami mniejszości albańskiej.

Analityk polityczny Ivan Brodić stwierdził w rozmowie dla PAP, że władza Zorana Zaewa, o którym mówi się, że ma poparcie USA i Unii Europejskiej, jest politycznie nieuzasadniona, ponieważ szef SDSM zgodził się na wszystkie warunki Albańczyków dotyczące formowania rządu. Argument podawany przez Brodicia jest także powtarzany często przez polityków WMRO-DPMNE, którzy mówią o zagrożeniu dla jedności państwa macedońskiego, jakim są separatystyczne dążenia części albańskiej mniejszości.

Reklama

„Sytuacja w Macedonii jest dość dramatyczna. Tylko zdrowy rozsądek, którym w największej mierze wykazali się politycy WMRO-DPMNE, zapobiegł wybuchowi konfliktu w trakcie formowania rządu. Stąd też lokalne wybory są ważne, ponieważ mogą przywrócić zaufanie do procesu politycznego, które po wyborach parlamentarnych zostało zachwiane. Wybory pokażą, jakie siły polityczne otrzymały wsparcie większości, w pierwszej kolejności Macedończyków“ – uważa Brodić.

Jeśli w tych wyborach zwycięży prawica – kontynuuje analityk – będzie to wyraźny znak, że rząd Zaewa nie ma tam wsparcia. „To oznacza, że trzeba będzie dążyć do nowych przedterminowych wyborów parlamentarnych. Nie dokona się to jednak od razu, ponieważ potrzebna jest do tego większość w parlamencie. Będzie to jednak sygnałem dla mniejszościowych partnerów koalicyjnych SDSM, aby odłączyć się od lewicującej koalicji“ – uważa analityk.

Wyniki wyborów mogą zdecydować nie tylko o politycznym losie Zaewa, ale i o losie Nikoły Gruewskiego - twierdzą analitycy. Jeśli WMRO-DPMNE nie utrzyma dotychczasowych przyczółków w miastach z macedońską większością, będzie to jeszcze jedna jego porażka po utracie władzy w kraju, co z pewnością umocni jego przeciwników w partii.

Jak wskazuje Brodić, głównym tematem kampanii wyborczej oprócz pytania o integralność terytorialną jest ekonomia. WMRO-DPMNE zapoczątkował temat wykorzystywania specjalnych stref ekonomicznych, które są w jurysdykcji lokalnych władz, a także poruszył kwestię kryzysu ekonomicznego, który pogłębił się po objęciu władzy przez Zaewa.

Większość analityków zgadza się co do tego, że Macedonia, której proces integracji z NATO i Unią Europejską znajduje się w całkowitym zastoju, jest obecnie najniebezpieczniejszym ogniskiem zapalnym na Bałkanach, a rozwiązania problemów wcale nie widać.

>>> Czytaj też: Friedman dla Forsal.pl: UE nie wyszła z ery państw narodowych