Po posiedzeniu zarządu partii Schulz oświadczył, że "żadna opcja nie jest wykluczona". Po fiasku rozmów sondażowych chadecji z FDP i Zielonymi w sprawie koalicji rządzącej alternatywą dla przedterminowych wyborów jest w Niemczech powtórzenie dotychczasowej tzw. wielkiej koalicji (CDU/CSU i SPD), bądź chadecki rząd mniejszościowy tolerowany przez socjaldemokratów.

Schulz poinformował, że prezydium SPD zbierze się ponownie w piątek rano, aby naradzić się w sprawie dalszego postępowania. W czwartek Schulz spotka się, na zaproszenie prezydenta Franka-Waltera Steinmeiera, z kanclerz Angelą Merkel (CDU) i szefem CSU Horstem Seehoferem.

Kanclerz Merkel wyraziła w poniedziałek gotowość do rozmów z socjaldemokratami na temat utworzenia nowego rządu. Zapewniła, że jej partia (CDU) chce te rozmowy prowadzić "poważnie, z zaangażowaniem, rzetelnie".

Agencja dpa zwraca uwagę, że konkretne negocjacje koalicyjne chadecji z socjaldemokratami będą się zapewne mogły rozpocząć dopiero na początku przyszłego roku. Mówią o tym czołowi politycy CDU. (PAP)

Reklama