Premier Anders Fogh Rasmussen powiedział w czwartek, że warunkiem kolejnego referendum jest przyjęcie przez Irlandczyków Traktatu Lizbońskiego. Ponadto za euro musi się opowiedzieć większość duńskich partii politycznych.

Rasmussen ostrzegł w parlamencie, że w najbliższych latach, kiedy wspólną walutę wprowadzą nowi członkowie Unii Europejskiej z Europy Środkowej i Wschodniej, Danii grozić będzie izolacja.

Obserwatorzy duńskiej sceny politycznej wskazują, że dla rozpisania drugiego referendum w sprawie euro decydujące znaczenie będzie miało poparcie opozycji, a przede wszystkim Socjalistycznej Partii Ludowej (SF) i Partii Socjaldemokratycznej (SD).

Rasmussen jest przekonany, że uda się osiągnąć porozumienie w sprawie referendum.

Reklama