Z środowego komunikatu Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), syntetycznie opisujący obecne tendencje konsumpcji indywidualnej ukształtował się na poziomie 6,2, najwyższym w historii.

Zdaniem Wyżnikiewicza w świetle innych wskaźników gospodarczych prezentowanych ostatnio przez GUS, dane o koniunkturze konsumenckiej nie dziwią. "Pomijając wzrost PKB, czego bezpośrednio ludzie nie czują. Czują jednak pośrednio poprzez wzrost dochodów, wzrost wynagrodzeń, zapowiedź dużej, blisko 3-proc. waloryzacji emerytur" - wyjaśnił ekonomista. "Bezpieczeństwo ekonomiczne poprawia się" - ocenił. Dodał, że do tego dochodzi program wspierania rodzin 500 Plus i poprawiający się wskaźnik ubóstwa.

"Mamy rekordowo niską stopę bezrobocia, a bezrobocie może bardzo negatywnie wpływać na poczucie bezpieczeństwa ekonomicznego konsumentów. To wszystko, kumulacja tych pozytywnych sygnałów pozwala na poprawę nastrojów konsumentów" - powiedział.

Wyżnikiewicz zauważył, że w mediach jest mniej negatywnych sygnałów, że np. coś się nie uda. Dodał, że następuje tutaj sprzężenie zwrotne nastrojów konsumentów ze stanem gospodarki - dobre dane z gospodarki wpływają na nastroje konsumentów, a nastroje konsumentów na stan gospodarki.

Reklama

Zdaniem Wyżnikiewicza to charakterystyczne nie tylko dla zachowań konsumentów, ale także przedsiębiorców. Tak było np. w czasie kryzysu 2008 r., podczas którego nastroje polskich przedsiębiorców były bardzo dobre, bowiem nasza gospodarka znajdowała się w korzystnej fazie rozwoju, uniknęła recesji.

Według GUS w lutym 2018 r. obecne i przyszłe nastroje konsumenckie pozostały na podobnym poziomie jak w ubiegłym miesiącu. Wskaźnik BWUK nie zmienił się w stosunku do poprzedniego miesiąca. W porównaniu do lutego 2017 r. obecna wartość BWUK jest jednak wyższa o 8,1 p. proc.

Spośród składowych wskaźnika, najbardziej poprawiły się oceny przyszłej sytuacji ekonomicznej kraju oraz możliwości obecnego dokonywania ważnych zakupów. Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK), syntetycznie opisujący oczekiwane w najbliższych miesiącach tendencje konsumpcji indywidualnej, spadł o 0,1 p. proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca i ukształtował się na poziomie 4,2. W lutym br. WWUK osiągnął wartość o 7,8 p. proc. wyższą niż w analogicznym miesiącu 2017 r. (PAP)

autor: Marcin Musiał

edytor: Anna Mackiewicz