Konferencja szefa NBP

Podczas konferencji, szef NBP wskazał, że o obniżce stóp procentowych o 0,25 proc. w grudniu br. zadecydowały utrzymujące się spadkowe tendencje inflacyjne, a także korzystne perspektywy gospodarcze w średnim terminie. Przypomniał, że w listopadzie inflacja spadła nieco silniej od prognoz – do 2,4 proc. r/r. Złagodzeniu polityki pieniężnej sprzyjał także dalszy spadek inflacji bazowej do najniższego od 6 lat poziomu. Ponadto - jak zaznaczył - ważnym czynnikiem stojącym za obniżką było spowolnienie tempa wzrostu płac, które jest obecnie najniższe od 5 lat, a presję płacową ogranicza utrzymujący się spadek zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw. Glapiński zauważył jednak, że istnieją czynniki proinflacyjne takie jak np. wzrost cen energii i surowców, a także kumulacja wydatkowania środków unijnych w 2026 roku.

RPP będzie działać ostrożnie

Zapowiedział, że RPP będzie działać ostrożnie, a decyzje będą zapadały z miesiąca na miesiąc w oparciu o napływające dane i prognozy. Podkreślił też, że Rada nie jest obecnie w żadnym cyklu i nie ma docelowego poziomu stóp procentowych. Przyznał, że w jego ocenie korzystne byłoby przyjęcie obecnie podejścia wait-and-see i obserwacja jak zadziałały dotychczasowe ich obniżki.

Kolejna obniżka stóp w styczniu 2026?

„Zgodnie z naszymi oczekiwaniami konferencja prasowa nie dała jednoznacznych wskazówek co do dalszych decyzji RPP, ale Rada pozostaje otwarta na dalsze łagodzenie polityki pieniężnej. (...). Obecnie zakładamy, że inflacja CPI nieznacznie wzrośnie w grudniu 2025, a jej spadek oraz komponentu bazowego będzie kontynuowany w I kw.2026r.” - napisali w komentarzu analitycy ING Banku Śląskiego.

Zaznaczyli jednak, że jeśli tendencje dezinflacyjne będą silniejsze oraz jeśli utrzyma się dalszy spadek dynamiki płac oraz zatrudnienia, to szanse na styczniowe cięcie stóp będzie większe.

Docelowo w 2026 roku stopy NBP mogą zostać obniżone do poziomu 3,25 proc.

„Nasz scenariusz inflacyjny zakłada średnią inflację poniżej 2,5 proc. w 2026 roku. Cześć ryzyk inflacyjnych wymienianych przez prezesa NBP może się nie zrealizować, wśród nich jest m.in. wygładzenie kumulacji projektów inwestycyjnych z KPO i rozłożenie ich na początek 2027 roku, możliwy dalszy spadek inflacji bazowej, obniżający inflację CPI poniżej 2,5 proc. - ocenili. W ich opinii docelowo stopy NBP mogą zostać w przyszłym roku obniżone do 3,25 proc.