Konferencję zorganizowano w związku z włączeniem się Pekao w obchody stulecia odzyskania niepodległości Polski. Ponadto 89 lat temu, 15 marca 1929 roku powstał Bank Polska Kasa Opieki Spółka Akcyjna, czyli Pekao.

Krupiński mówił o zobowiązaniach związanych z kontynuowaniem najlepszych tradycji banku w okresie międzywojennym, kiedy w ciągu 10 lat stworzono jedną z największych instytucji finansowych w Polsce. "W ciągu 10 lat utworzono 80 placówek poza granicami Polski, stworzono silną sieć wsparcia nie tylko finansowego, ale także wsparcia ludzkiego i społecznego dla 8 milionów Polaków poza granicami Polski" - mówił Krupiński.

Według niego obecny zarząd jest w pewnym sensie spadkobiercą tej idei. "Idei marszałka Piłsudskiego, idei Henryka Grubera, który był nie tylko pierwszym prezesem i założycielem tego banku, ale także legionistą rannym podczas I Wojny Światowej, osobą kluczową dla powstania rynku bankowego w Polsce (...) oraz rynku ubezpieczeń" - tłumaczył Krupiński.

"Podobnie jak ojcowie założyciele banku bardzo mocno stawiamy na ekspansję zagraniczną, wpieranie ekspansji zagranicznej naszych klientów" - mówił. "Stąd w ciągu następnych miesięcy, być może tygodni otworzymy pierwszą placówkę zagraniczną w Londynie. Mamy zidentyfikowane lokalizacje" - poinformował prezes Pekao.

Reklama

"Z drugiej strony mocno stawiamy też na budowanie dodatkowej bazy produktów, tak aby jeszcze lepiej wspierać naszych klientów. Kilka dni temu dołączył do naszego składu Piotr Stolarczyk (były wiceprezes Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych - PAP), który (...) będzie budował dodatkowe kompetencje w naszym banku w zakresie finansowania eksportu" - dodał Krupiński.

Według niego zapotrzebowanie na bankowe produkty wspierające eksport jest bowiem bardzo duże. "Rozważamy i analizujemy bardzo mocno naszą obecność na innych rynkach i innych kontynentach, ponieważ jest to część naszego dziedzictwa, naszej spuścizny. Ale, co najważniejsze, ma to uzasadnienie biznesowe. Tego oczekują nasi klienci, polskie firmy, które chcą się rozwijać" - podkreślił.

Zapewnił, że bank będzie też aktywnie wspierać obchody 100-lecia niepodległości, przygotowując się jednocześnie do obchodów w przyszłym roku 90-lecia banku - poprzez m.in. wernisaże i wystawy.

Podczas spotkania z dziennikarzami Krupiński wyjaśnił, że prowadzone są analizy dotyczące utworzenia przedstawicielstwa Pekao w Nowym Jorku oraz oddziału w Wielkiej Brytanii. Zarząd myśli też o Bliskim Wschodzie i Azji - na kierunki te wskazują bowiem klienci banku. "Nie mamy w tym kontekście żadnych decyzji. Mamy kierunkową decyzję, jeśli chodzi o Londyn" - zastrzegł prezes Pekao.

"Chcemy, aby ta nasza pierwsza placówka (...) być może w przyszłości była zaczątkiem naszej mocniejszej aktywności na Wyspach (...). To nie będą kroki rewolucyjne. Będziemy się rozwijać krok po kroku" - poinformował. Jego zdaniem dzięki przedstawicielstwu w Londynie bank będzie bliżej akcjonariuszy, bowiem ponad 50 proc. z nich to fundusze zlokalizowane w Londynie i Nowym Jorku. Pekao będzie też mogło aktywnie pomagać polskim firmom w Wielkiej Brytanii.

Podczas konferencji odczytano list marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego (PiS). "Blisko stuletnia historia banku to powód do uzasadnionej dumy, ale również zobowiązanie do zaangażowania w obchody stulecia odzyskania przez Rzeczpospolitą niepodległości" - napisał marszałek.

Obecny na konferencji Kornel Morawiecki (WiS) odnosząc się do obchodów stulecia niepodległości mówił, że pieniądz tworzy wspólnotę. "Ta wymiana między nami, wymiana dóbr między nami, jeszcze przed pieniądzem, a potem pieniężna wymiana, tworzyła nasze społeczności. My nie przypadkiem jesteśmy na tej wielkiej drodze, gdzie bogactwo tworzone jest właśnie przez to, że jesteśmy razem" - mówił Morawiecki.

Jego zdaniem pięknym przykładem dziedzictwa bankowego Polski, jest wywiezienie przez polskich bankierów podczas II Wojny Światowej polskiego złota do Wielkiej Brytanii. Według Morawieckiego było to absolutnym cudem, wyrazem bohaterstwa i poświęcenia, ale także uczciwości i fachowości.

Doradca prezydenta Andrzeja Dudy Zdzisław Sokal (prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego) mówił z kolei o działaniach prezydenta dotyczących uroczystości związanych z odzyskaniem niepodległości przez Polskę.

"W ramach tych działań m.in. podjęte zostały prace związane z przygotowaniem pytań referendalnych (...). Dziś mamy sytuację, gdzie warto naprawdę dyskutować o miejscu i postrzeganiu patriotyzmu, postrzeganiu walki o niepodległość dziś i jutro" - mówił Sokal.

Jego zdaniem obecne działania trzeba nakierować na budowę niezależnej gospodarki. "Gospodarka jest w dobrej sytuacji. Mamy dobrą koniunkturę w świecie (...). Wydaje mi się, że mamy dobre podstawy do tego (...), żeby kraj nasz, państwo, rozwijało się, żeby budowało niezależność i siłę. Wzrost gospodarczy na poziomie 5 proc., efektywna i dobra polityka fiskalna, klasyczna dobra polityka monetarna, to podstawy do budowania silnego państwa" - ocenił.

Według niego przeszłość jest bardzo ważna, niemniej doświadczenia trzeba wykorzystywać w myśleniu o przyszłości. Sokal przypomniał wypowiedź Eugeniusza Kwiatkowskiego w II RP wicepremiera, ministra przemysłu i handlu oraz ministra skarbu, pytając, czy nie jest ona dziś też aktualna.

"W tym bowiem miejscu Europy, gdzie leży Polska, istnieć może tylko państwo silne, rządne, świadome swoich trudności i swojego celu, wolne, rozwijające bujnie indywidualne wartości każdego człowieka, a więc demokratyczne, zwarte i zorganizowane, solidarne i silne wewnętrznie, budzące szacunek na zewnątrz, przeniknięte walorami kultury i cywilizacji, państwo nowoczesne, zachodnie, mnożące w wyścigu pracy własne wartości materialne i moralne. Czy można wahać się, stojąc u drogowskazu, gdzie pójść?" - cytował Sokal.