PKM Duda nie ujawnia też założeń programu naprawczego, o którym w poniedziałek poinformował sąd.

"Spółka wykorzystała możliwości stwarzane w tym zakresie przez ustawę dla podmiotów, które terminowo regulują swoje zobowiązania, ale przewidują w przyszłości możliwe ograniczenie płynności finansowej" - czytamy w komunikacie.

"Przygotowany przez nas plan restrukturyzacji zakłada utrzymanie obecnej skali produkcji oraz dotychczasowego poziomu zatrudnienia" - powiedział prezes Maciej Duda, cytowany w komunikacie. Dodał, że spółka zdaje sobie sprawę z możliwych ograniczeń płynności, jakie mogą nastąpić w przyszłości w wyniku trudności w refinansowaniu zobowiązań finansowych spowodowanych mniejszym dostępem do krótko- i długoterminowego finansowania dłużnego.

"Kierując się zasadą ostrożności - postanowiliśmy wykorzystać już teraz ustawową możliwość rozpoczęcia formalnego postępowania naprawczego, które usprawni proces restrukturyzacji finansów firmy. Spółka podjęła decyzję o nieujawnianiu założeń programu, ze względu na wczesny etap postępowania restrukturyzacyjnego" - powiedział Duda.

Reklama

Na początku marca spółka podtrzymała wcześniejsze plany przeprowadzenia oferty publicznej o wartości 105 mln zł netto. Finalizacja emisji miała nastąpić w II kw. tego roku.

Narastająco w I-IV kw. 2008 roku grupa PKM Duda miała 30,49 mln zł zysku wobec 40,06 mln zł zysku rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 1458,28 mln zł wobec 1325,33 mln zł. W ujęciu jednostkowym, narastająco w I-IV kw. 2008 roku spółka miała 10,75 mln zł straty netto wobec 11,50 mln zł zysku rok wcześniej. Wynik finansowy jednostki dominującej został obciążony ujemną wyceną instrumentów pochodnych w kwocie 29,5 mln zł. Z drugiej strony aktualizacja wyceny nieruchomości inwestycyjnych spowodowało zwiększenie zysku netto o 35,4 mln zł.