Spadek w światowym handlu i cenach surowców uderzy w najbiedniejsze kraje. Wzrośnie więc zagrożenie politycznymi konfliktami, a nawet wojnami - takie przewidywania Strauss-Kahn przedstawił podczas spotkania szefów afrykańskich banków centralnych w Dar es Salaam w Tanzanii.

"MFW oczekuje, że globalny wzrost spadnie poniżej zera w tym roku, a to najgorszy wynik w pamięci większości z nas" - powiedział Strauss-Kahn. "Trwający deleveraging w instytucjach finansowych połączony z załamaniem w zaufaniu konsumentów i firm zmniejsza popyt krajowy na całym świecie" - dodał. Nazwał obecny kryzys "Wielką Recesją".

W styczniu MFW szacował, że globalna gospodarka wzrośnie w tym roku o 0,5 proc. Jednak Bank Światowy w raporcie z 8 marca uznał, że światowa gospodarka najprawdopodobniej skurczy się po raz pierwszy od drugiej wojny światowej, a światowy handel spadnie najbardziej od 80 lat