W czwartek Koleje Śląskie poinformowały o planowanej na piątek prezentacji gotowego urządzenia. Początkowo, wiosną br. spółka planowała zamówienie myjki w procedurze tzw. zapytania ofertowego. Ponieważ jednak w tamtym postępowaniu nie wpłynęło żadne zgłoszenie, spółka zdecydowała się na zamówienie z wolnej ręki.

Ostatecznie montaż urządzenia dostarczonego przez spółkę Sultof trwał m.in. we wrześniu i październiku. Minimalna dobowa przepustowość myjki ma wynosić 10 pojazdów 75-metrowych (to długość czteroczłonowego pociągu elektrycznego typu elf, z jakich m.in. korzystają Koleje Śląskie).

Zgodnie z informacjami udzielanymi w toku procedury zapytania ofertowego, myjka eksploatowana będzie w temperaturach umożliwiających mycie przy temperaturze na zewnątrz 0 stopni Celsjusza. Warta ok. 1 mln zł umowa obejmuje m.in. sześcioletnie utrzymanie urządzenia.

Montaż myjki wiąże się z rozwojem katowickiej bazy należącego do woj. śląskiego przewoźnika. Działająca od 2012 r. spółka zaczęła korzystać z zaplecza byłej bazy śląskiego zakładu Przewozów Regionalnych w Katowicach dopiero w grudniu 2016 r. Od tego czasu przeniosła tam swoją bazę taborową z miejscowości Łazy; następnie także administrację – z budynków w centrum Katowic.

Reklama

To część projektu KŚ mającego sprzyjać większej efektywności zarządzania taborem i obniżeniu kosztów operacyjnych. Wśród korzyści ze zlokalizowania w jednym miejscu, w centrum regionu, kompleksowego zaplecza utrzymaniowo-naprawczego jest m.in. uporządkowanie i ograniczenie liczby przejazdów technicznych.

Baza przy ul. Raciborskiej jest docelowym miejscem obsługi i napraw wszystkich używanych przez przewoźnika pojazdów. Już w czasie przeprowadzki do tego miejsca spółka zapowiadała, że docelowo zostanie tam zainstalowana przejezdna myjka.

Problem brudnych z zewnątrz pociągów przewoźnika, który ma rozwiązać nowa myjka, regularnie przewijał się w ostatnich latach przez regionalne media. Inny, związany z wiekiem niektórych eksploatowanych przez KŚ pociągów, stopniowo rozwiązuje odbiór nowych pojazdów bydgoskiej Pesy - z zamówienia z 2016 r. (odbiory te są opóźnione; producent zapewnia tabor zastępczy).

Koleje Śląskie należą do samorządu woj. śląskiego. Roczny budżet przewoźnika przekracza 200 mln zł. Od 2016 r. obowiązuje wieloletnia umowa woj. śląskiego ze spółką, zakładająca roczną dotację do wykonywanych przez nią przewozów kolejowych w regionie na poziomie do 140 mln zł. W połowie ub. roku zarząd woj. śląskiego zdecydował o aneksowaniu umowy, m.in. wydłużono termin jej obowiązywania z 31 grudnia 2025 r. - do 31 grudnia 2030 r.(PAP)

autor: Mateusz Babak