DZIEŃ NA FX: FI: Złoty może się umacniać, rynki czekają na dane z USA

"Spadek EUR/PLN poniżej 4,30 jest obecnie prawdopodobny. Przeszkodą ku temu mogą dziś być dane z amerykańskiego rynku pracy. Pozytywna niespodzianka powinna osłabić złotego, negatywna - umocnić" - napisano w porannym komentarzu mBanku.

"W czwartek, przy nieobecności inwestorów krajowych prym wiódł wzrost apetytu na ryzyko, związany z nadziejami na przełamanie impasu w rozmowach handlowych na linii USA – Chiny. Dzięki temu złoty umocnił się o prawie 3 grosze w stosunku do euro i 6 groszy w odniesieniu do dolara amerykańskiego. Przecena z ostatnich tygodni sprawia, że atrakcyjność wycen aktywów EM znacząco wzrosła i nawet ruch korekcyjny niezwiązany z napływem świeżego kapitału może przynieść wyraźne umocnienie tamtejszych walut oraz innych aktywów" - dodano.

W USA o 13.30 zostanie opublikowany raport z rynku pracy za październik, który zawiera m.in. informację o nowych miejscach pracy w amerykańskiej gospodarce oraz o stopie bezrobocia.

Wskaźnik PMI dla Polski w październiku spadł do 50,4 pkt. z 50,5 pkt. we wrześniu - podała w piątek firma Markit. Rynek oczekiwań indeksu na poziomie 50,2 pkt.

RYNEK DŁUGU

"Poranna przecena najważniejszych benchmarków (bunda i UST), związana z poprawą apetytu na ryzyko, będzie negatywnie oddziaływać na wycenę SPW. Po południu wiele będzie zależeć od danych z amerykańskiego rynku pracy. Wzrosty cen SPW będą możliwe w wypadku rozczarowania odczytem z USA. Bez względu na impulsy z USA spodziewamy się, że w nieco dłuższej perspektywie ponownie do głosu dojdą czynniki krajowe (duża wartość wolnych środków i niska podaż papierów), co przyniesie powrót wzrostów cen polskich obligacji" - napisano w raporcie BGK.

Rentowności amerykańskich 10-letnich obligacji rosną o 3 pb do 3,17 proc., a niemieckich zwyżkują o 4 pb do 0,43 proc.