Według prognoz Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), można spodziewać się stopniowego spowolnienia gospodarczego u głównych partnerów gospodarczych Polski i generalnie w strefie euro, ale nasza gospodarka jest stosunkowo odporna na te zawirowania, uważa minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.
wróć do artykułuReklama
Cena w aukcji na rynku mocy osiągnęła prawie 260 tys. zł za MW. Nowych elektrowni jest wciąż za mało, a większość pieniędzy wydajemy na stare jednostki.
Prezydent USA Donald Trump poinformował w piątek, że USA i Chiny osiągnęły częściowe porozumienie handlowe, a rozmowy o jego drugim etapie rozpoczną się natychmiast. Waszyngton zawiesi taryfy na chińskie dobra eksportowe, które miały wejść w życie w niedzielę.
Wprowadzamy pierwszeństwo dla pieszych przed wejściem na pasy; ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym do 50 km/h również w nocy; możliwość odebrania prawa jazdy przy przekroczeniu prędkości o ponad 50 km/h poza terenem zabudowanym - ogłosił w niedzielę premier Mateusz Morawiecki.
dada(2018-11-22 09:18) Zgłoś naruszenie 21
Przy tak niskich zarobkach to nie dziwi.
Pokaż odpowiedzi (1)Odpowiedzdziad(2018-11-22 11:12) Zgłoś naruszenie 30
Dziada nie da się okraść :)
Konrad(2018-11-22 14:16) Zgłoś naruszenie 21
Nie cieszmy się ,bo przyjdzie KO i PSL i skończy się eldorado a POlska wróci do wzrostu 1 % do -2 % i będą trąbić na cały świat jaki to dobrobyt w POlsCE. a W UNII wszyscy będą chwalić mądry POlski rząd.
OdpowiedzWuj Sam napewno pomoze(2018-11-22 12:38) Zgłoś naruszenie 21
Kompletne bzdury, polska gospodarka jest uzalezniona mocno od gospodarki UE i kazde pogorszenie koniuktury w EU odbije sie rykoszetem. Przypomne tylko, ze polski export do UE wynosi obecnie 70% a do samych Niemiec 29%. Wiec jakim cudem spadek koniunktury w tych krajach Unii, ma sie nie przelozyc na spadek zamowien w polskiej gospodarce i w konsekwencji spadek produkcji. Chyba ze wuj Sam ulokuje w Polsce nagle swoje zamowienia i zrekompensuje strate z ewentualnego pogorszenia sie koniunktury w EU. Czytajac rozne komentarze niektorych pisiowych "ekonomistow", nie moge wyjsc ze zdumienia, ze obecny rzad Polski i czesc spoleczenstwa robi wszystko azeby pogorszyc sytuacje gospodarcza w UE, nie myslac o tym, ze rykoszetem dostanie Polska. Napewno UE nie zwiekszy z tego wzgledu dotacji unijnych dla kraju, ktory jest warcholem w UE i wyraznie dziala na jej szkode.
Odpowiedz