Prezes prof. Gertruda Uścińska wraz z zarządem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przekazali głębokie wyrazy współczucia wszystkim poszkodowanym i kondolencje rodzinom ofiar wypadku w kopalni w czeskiej Karwinie.

"W tym trudnym dla wszystkich czasie, ZUS chce wesprzeć zarówno poszkodowanych, jak i rodziny tragicznie zmarłych. Dlatego też dla wszystkich tych osób w oddziale ZUS w Nowym Sączu uruchomiona została specjalna linia telefoniczna: 18 449 84 03" - poinformował PAP rzecznik Zakładu. Wyjaśnił, że dyżurujący tam pracownicy ZUS będą udzielać porad dotyczących uprawnień do świadczeń przysługujących z polskiego systemu ubezpieczeń społecznych.

Jak zaznaczył, infolinia czynna jest w godzinach 7-15 w dni robocze, a w Wigilię 24 grudnia - w godzinach 7-13. "Jednocześnie pragniemy zapewnić, że ZUS będzie na bieżąco udzielał wszelkiej możliwej pomocy prawnej dotyczącej ubezpieczeń społecznych wszystkim poszkodowanym i rodzinom ofiar" - podkreślił Andrusiewicz.

Kondolencje w związku z wypadkiem w Karwinie złożyła również szefowa resortu rodziny i pracy Elżbieta Rafalska wraz z kierownictwem ministerstwa. "Składamy najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia w związku z tragiczną śmiercią górników w Karwinie. To ogromna tragedia, która dotknęła dwa kraje, Polskę i Czechy. Łączymy się w bólu z rodzinami i bliskimi ofiar" - napisała.

Reklama

W kopalni w Karwinie (Czechy) w wyniku zapalenia się metanu zginęło według ostatnich informacji 13 górników. "Informacje od strony czeskiej są następujące: 12 górników ma obywatelstwo polskie, w tym jeden z nich od ponad 20 lat mieszka na terenie Republiki Czeskiej; 13. górnik jest obywatelem czeskim" - mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki, który udał się na miejsce zdarzenia. "Oczywiście roztoczę opiekę nad tymi wszystkimi rodzinami ofiar górników i nad tymi wszystkimi, którzy przeżyli" - zapowiedział szef polskiego rządu.

Władze kopalni przekazały w piątek rano, że ze względu na duże stężenie metanu akcja ratownicza została tymczasowo przerwana. W nocy z czwartku na piątek do Czech udali się też polscy ratownicy - dwa pięcioosobowe zastępy zawodowego pogotowia górniczego - wyposażeni w specjalistyczny sprzęt.

W związku ze śmiercią 12 Polaków, którzy zginęli w Karwinie niedziela w całej Polsce będzie dniem żałoby narodowej. W czasie żałoby narodowej flagi państwowe na gmachach publicznych zostają opuszczone do połowy masztu i przepasane kirem; odwoływane są imprezy masowe, rozrywkowe, koncerty i imprezy sportowe.(PAP)

autor: Paweł Żebrowski