Jak podano, Marzieh Haszemi została aresztowana na międzynarodowym lotnisku w St. Louis w niedzielę, a obecnie znajduje się w areszcie w Waszyngtonie. Dotychczas nie postawiono jej zarzutów. Agencjom nie udało się uzyskać komentarza FBI w tej sprawie.

Według Press TV, Haszemi - prezenterka telewizyjna i autorka filmów dokumentalnych - przyleciała do USA, aby odwiedzić rodzinę. Urodziła się w Stanach Zjednoczonych jako Melanie Franklin, a nazwisko zmieniła po przejściu na islam. Stacja podaje, że pozwolono jej zadzwonić do córki dopiero dwa dni po aresztowaniu. Jak wynika z jej relacji, w areszcie nie pozwolono jej na noszenie hidżabu, zaś jedynym rodzajem posiłku jaki jej dostarczano, jest wieprzowina, której spożywania islam zakazuje.

Haszemi mieszka w Iranie od ponad 10 lat. Ma na swoim koncie kilka programów poświęconych dyskryminacji kobiet, muzułmanów i Afroamerykanów w Stanach Zjednoczonych.

Przeciw zatrzymaniu dziennikarki zaprotestowało irańskie MSZ, domagając się natychmiastowego jej zwolnienia. "Potępiamy nielegalne aresztowanie Marzieh Haszemi, reporterki i prezenterki Press TV, oraz nieludzkie jej traktowanie w areszcie w Waszyngtonie" - oświadczył rzecznik MSZ Bahram Kasemi.

Reklama

Stosunki między Iranem a Stanami Zjednoczonymi pozostają napięte od początku prezydentury Donalda Trumpa. Pogorszyły się zwłaszcza po wypowiedzeniu w maju 2018 roku przez amerykańskiego prezydenta umowy nuklearnej z Iranem i w konsekwencji przywróceniu zawieszonych na mocy tej umowy sankcji gospodarczych. (PAP)