"Dlatego też więcej uwagi niż dotąd powinno być poświęcone długookresowym motorom wzrostu, ze szczególnym uwzględnieniem inwestycji przedsiębiorstw. Pozwoli to przejść względnie suchą nogą przez spowolnienie gospodarcze, jakie zaczyna stawać się udziałem gospodarek europejskich" - napisano w komentarzu.

GUS podał w czwartek, że Produkt Krajowy Brutto wzrósł w 2018 roku o 5,1 proc., po wzroście o 4,8 proc. w 2017 roku.

Jak podaje Konfederacja Lewiatan, pierwsza ocena źródeł wzrostu PKB pokazuje, że na wysoką dynamikę złożył się właściwie w całości popyt krajowy – w szczególności spożycie oraz inwestycje.

"W przypadku spożycia warto jednak zaakcentować dwa istotne fakty: spożycie ogółem, stanowiące dotychczas motor wzrostu, spowalnia, co więcej - wkład gospodarstw domowych spada, sugerując istotną rolę spożycia publicznego. W odniesieniu do inwestycji, zaczynamy upatrywać lekkie odbicie, ale z bardzo niskich poziomów i generalnie niższe niż oczekiwane w tej fazie cyklu" - napisano w komunikacie.

Reklama

Konfederacja Lewiatan zwraca uwagę, że saldo obrotów z zagranicą jest w całym roku bliskie zeru, co należy przypisywać synchronizacji cykli koniunkturalnych: popyt na eksportowane z Polski dobra zdążył już spaść, podczas gdy import trzyma się mocno.

>>> Czytaj też: Sprzedawca pilnie poszukiwany. Kto jeszcze będzie miał największe wzięcie na rynku?