Reuters podkreśla, że IADB - największy regionalny kredytodawca Ameryki Łacińskiej - jest pierwszą instytucją finansową, która uznała Guaido. Decyzja IADB będzie mogła prowadzić do odblokowania kredytów rozwojowych dla Wenezueli, jeśli Maduro straci władzę.

Guaido, uznany za prawowitego przywódcę Wenezueli przez większość państw Zachodu, w tym USA, a także przez wiele krajów Ameryki Łacińskiej, zaproponował absolwenta Harvardu, ekonomistę Ricardo Hausmanna jako swego przedstawiciela w IADB.

48-osobowa rada gubernatorów banku w głosowaniu zaakceptowała tę kandydaturę. Hausmann został przedstawicielem Guaido w IADB ze skutkiem natychmiastowym.

Stany Zjednoczone, które są największym udziałowcem IADB, podkreślają, że na odbudowę gospodarki Wenezueli potrzebne będą wielomiliardowe kredyty rozwojowe.

Reklama

Na czele mającego siedzibę w Waszyngtonie IADB stoi były ambasador Kolumbii w USA Luis Moreno. Hausmann był głównym ekonomistą tego banku. Był też ministrem planowania Wenezueli i członkiem zarządu wenezuelskiego banku centralnego.

Reuters informuje, że zarząd Międzynarodowego Funduszu Walutowego przełożył na przyszły tydzień planowaną pierwotnie na czwartek dyskusję na temat uznania Guaido. Agencja powołuje się na źródła w zarządzie MFW i pisze, że dyskusję przełożono na wniosek przedstawicieli kilku krajów europejskich, którzy chcieli się najpierw skonsultować ze swymi rządami.

Reuters podkreśla, że zaaprobowanie Guaido przez MFW jeszcze bardziej wyalienowałoby Maduro z globalnej społeczności finansowej i umożliwiłoby Wenezueli negocjowanie pomocy finansowej, jeśli Maduro odejdzie. Agencja dodaje, że aprobata MFW umożliwiłaby też Bankowi Światowemu podjęcie decyzji w sprawie Guaido. (PAP)