Planowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad obejście Zawiercia (oraz sąsiedniej Poręby) o długości 24,3 km ma być nowym dwujezdniowym odcinkiem drogi krajowej nr 78, łączącym się ze zbudowaną w poprzednich latach dwujezdniową obwodnicą Siewierza. Realizację inwestycji założono na lata 2019-2023.

Pod tym kątem GDDKiA ogłosiła pod koniec ub. roku dwa odrębne postępowania na zaprojektowanie i budowę dwóch odcinków przyszłej obwodnicy. Choć pierwotnie zakładano budowę tej trasy w przekroju jednojezdniowym, ostatecznie zdecydowano, aby zamówić ją w postaci dwóch jezdni po dwa pasy ruchu.

Pierwszy z dwóch unieważnionych przetargów obejmował niecałe 16,7 km trasy od Siewierza, wokół Poręby do zawierciańskiej dzielnicy Kromołów. Łącznie na tym odcinku zaprojektowano dwa węzły: Kuźnica i Kromołów, a także siedem wiaduktów i cztery mosty. Drugi przetarg obejmował liczący ponad 7,6 km odcinek drogi na terenie Zawiercia (między dzielnicami Kromołów i Żerkowice); tam przewidziano m.in. cztery wiadukty.

Przetargi unieważniono w środę. Jak podała następnie GDDKiA, ogłoszenie ponownych postępowań planowane jest na początek czerwca br.

Reklama

„Weryfikacja i optymalizacja zakresu przedmiotu zamówienia, programu funkcjonalno-użytkowego oraz kryteriów udziału w postępowaniu powinny wpłynąć na obniżenie cen ofertowych tak, aby koszty inwestycji zmieścił się w kwotach, które GDDKiA zamierza przeznaczyć na sfinansowanie tych inwestycji” - napisano w informacji katowickiego oddziału Dyrekcji.

Jak wyjaśniono, dotychczasowe postępowania unieważniono, bowiem ceny najkorzystniejszych ofert przewyższyły kwoty, które zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie tych przedsięwzięć. „Oferty w przetargu na pierwszy odcinek złożyło ośmiu wykonawców, a na drugi siedmiu. Wszystkie zdecydowanie przekraczały kosztorys” - zastrzegła GDDKiA.

Zgodnie z ubiegłorocznymi założeniami przetargów prace projektowe i roboty - wraz z uzyskaniem decyzji o pozwoleniu na użytkowanie - miały zostać wykonane w terminie nie dłuższym niż 37 miesięcy od daty zawarcia umowy (do czasu realizacji robót nie wlicza się okresów zimowych, czyli od 15 grudnia do 15 marca; czas ten natomiast wlicza się do okresu projektowania).

O „skierowaniu do realizacji” oczekiwanej w tej części woj. śląskiego od lat obwodnicy Zawiercia i Poręby szef resortu infrastruktury Andrzej Adamczyk informował w połowie ub. roku. W tym czasie powstawała tzw. koncepcja programowa tej inwestycji – z terminem opracowania w IV kw. br.

O budowie postulowanej przez mieszkańców od lat obwodnicy mówił też odwiedzający w sobotę Zawiercie premier Mateusz Morawiecki. "Chcemy kontynuować nasze rządy, by również tego typu projekty móc robić dalej" – podkreślił premier.

Nowa obwodnica Zawiercia i Poręby połączy się z oddaną do użytku w 2010 r. dwujezdniową obwodnicą Siewierza w ciągu DK78. Tamta inwestycja umożliwiła wyprowadzenie ciężkiego ruchu tranzytowego z ciasnych ulic i ze ścisłego centrum miasta położonego między Katowicami a Częstochową i przeciętego drogą krajową nr 1.

Droga krajowa nr 78 na tym odcinku prowadzi z Górnego Śląska w kierunku Kielc. Między Tarnowskimi Górami i Siewierzem przebiega w bezpośrednim sąsiedztwie portu lotniczego Katowice w Pyrzowicach, a także węzła A1 i ekspresowej trasy S1 wiodącej do granicy ze Słowacją w Zwardoniu.(PAP)

autor: Mateusz Babak