We wtorkowej uchwale sejmik "popiera budowę drogi ekspresowej S16 na odcinku Olsztyn - Ełk, w poszanowaniu opinii samorządów lokalnych, z uwzględnieniem czynników społecznych, ekonomicznych i środowiskowych, zgodnie z zasadami strategii rozwoju społecznego województwa warmińsko-mazurskiego do 2025 r."

W uzasadnieniu tej uchwały przypomniano, że nowa droga o parametrach drogi ekspresowej S16 będzie stanowiła "kręgosłup komunikacyjny" województwa. Ma być jednym z głównych sposobów walki z wykluczeniem komunikacyjnym regionu i zapewnić mu szybszy rozwój ekonomiczny oraz komfort i bezpieczeństwo mieszkańców.

Udzielenie przez sejmik oficjalnego poparcia tej inwestycji ma związek z pracami przygotowawczymi olsztyńskiej GDDKiA do rozbudowy "szesnastki". W 2017 r. GDDKiA podpisała umowę na wykonanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego i koncepcji programowej tej trasy. Wykonawca umowy ma zaktualizować materiały do decyzji środowiskowej.

Na początku kwietnia drogowcy - podczas spotkań informacyjnych dla mieszkańców - zaprezentowali trzy proponowane warianty przebiegu nowej drogi. Do końca roku któryś z nich chcą przedstawić Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Wydanie przez tę instytucję decyzji środowiskowej umożliwiłoby ogłoszenie przetargu na realizację do 2025 r. tej inwestycji w systemie "projektuj i buduj".

Reklama

W ostatnich tygodniach przeciwko rozpatrywanym obecnie wariantom przebiegu oraz budowie drogi, która miałaby charakter "międzynarodowej trasy tranzytowej o dużym natężeniu ruchu", wyraziły sprzeciw lokalne samorządy Rynu, Mikołajek, Mrągowa i Orzysza. Stanowisko popierające budowę ekspresowej "szesnastki" przyjęła natomiast jednogłośnie rada miejska największego mazurskiego miasta - Ełku.

Wyrażenie przez sejmik województwa poparcia dla budowy drogi S16 było inicjatywą opozycyjnego klubu radnych PiS, który przygotował projekt uchwały w tej sprawie i uzgodnił przed sesją jego treść z klubami większościowej koalicji PO-PSL. Jak tłumaczył radny PiS Paweł Czemiel, taka uchwała ma być m.in. odpowiedzią na opinie medialne, że mieszkańcy Mazur nie chcą tej drogi.

Podczas wtorkowej sesji, na wniosek radnych PO, wprowadzono poprawkę w projekcie uchwały, usuwając z niego fragment o wyrażeniu poparcia "dla działań GDDKiA". W proteście przeciwko tej "wrzutce" radni PiS wyszli z sali i nie wzięli udziału w głosowaniu.

O rozbudowę drogi krajowej nr 16 od kilkunastu lat zabiegają lokalne samorządy i politycy, a inwestycja została wpisana w strategię rozwoju woj. warmińsko-mazurskiego. Emocje wywołuje natomiast wyznaczenie nowego przebiegu zmodernizowanej trasy, która biegnie przez tereny cenne przyrodniczo i turystycznie. Aby uwzględnić - czasem sprzeczne ze sobą - propozycje zgłaszane m.in. przez lokalne społeczności i samorządy, olsztyńska GDDKiA przygotowała i przeanalizowała w ostatnich latach 41 wariantów przebiegu tej trasy.

Obecnie GDDKIA zawęziła rozpatrywane warianty do trzech. W ocenie inwestora budowa S16 pozwoli na skanalizowanie największego ruchu na jednej drodze o wysokich parametrach, zachowanie lokalnego charakteru innych dróg oraz mniejszą ingerencję w pozostały obszar Mazur.

>>> Czytaj też: Z programu Polska Wschodnia powstanie lub zostanie przebudowanych ok. 150 km dróg