Kampania pod hasłem „Weź pod uwagę” ma potrwać co najmniej rok. Na promującej ją stronie internetowej można zapoznać się m.in. z zasadami przechowywania żywności, np. dowiedzieć się przez ile dni zachowują świeżość dane warzywa i owoce i na które miesiące przypada na Węgrzech ich sezon.
Jak podkreślają organizatorzy, gruszka, jabłko czy banan, których skórka tylko nieco się przebarwiła, nadają się do jedzenia, a niedoskonały kształt ogórka czy papryki albo bledszy kolor pomidora nie mają wpływu na ich smak.
Nebih zawraca też uwagę, że transport z zagranicy produktów, które muszą przebyć do klienta nawet kilka tysięcy kilometrów, wiąże się ze znacznie większą emisją dwutlenku węgla oraz wyższymi kosztami energii zużytej na ich zamrażanie.
Jak zaznaczył w piątek w telewizji M1 przedstawiciel Nebih Istvan Ecsedi, na Węgrzech każdy mieszkaniec wyrzuca rocznie przeciętnie 6 kg warzyw i owoców, przede wszystkim dlatego, że niektóre nie są idealnie piękne.
Według Ecsediego dużo produktów wyrzucają też producenci, gdyż część z nich nie odpowiada normom jakościowym sieciowych supermarketów.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)