Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w piątek przekazało PAP, że złożono już ponad 2 mln wniosków o wsparcie z tarczy antykryzysowej.

Zdecydowanie najczęściej przedsiębiorcy wnioskują o zwolnienie z obowiązku opłacania składek ZUS na trzy miesiące. Takich wniosków wpłynęło już 1,2 mln. Złożono również ponad 50,6 tys. wniosków o odroczenie lub rozłożenie składek ZUS.

Przedsiębiorcy złożyli 14,4 tys. wniosków o wsparcie na ochronę miejsc pracy z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Łączna kwota tego wsparcia to 1,2 mld zł.

Najwięcej środków w ramach tego wparcia przyznano firmom w woj. śląskim (400 mln zł), dolnośląskim (165 mln zł) i podkarpackim (87,7 mln zł). Dotychczas najmniej środków w ramach tego wsparcia przyznano firmom z woj. podlaskiego (8,3 mln zł) i zachodniopomorskiego (19 mln zł).

Mikroprzedsiębiorcy wnioskują również o niskooprocentowaną pożyczkę do 5 tys. zł. Te pożyczki będą umarzane wraz z odsetkami, jeśli mikroprzedsiębiorca przez trzy miesiące nie zmniejszy zatrudnienia.

Do powiatowych urzędów pracy złożono 345,6 tys. wniosków o takie wsparcie. Do piątku pozytywnie rozpatrzono 96,4 tys. wniosków o pożyczkę, na łączną kwotę 482,1 mln zł. W rozpatrzonych pozytywnie wnioskach o pożyczkę ujęto ponad 195 tys. pracowników.

Z kolei o świadczenie postojowe zawnioskowało już 341 tys. osób samozatrudnionych oraz prawie 53 tys. zleceniobiorców. Wysokość tego świadczenia to 2080 zł brutto (w przypadku osób wykonujących działalność gospodarczą rozliczających się w formie karty podatkowej – 1300 zł brutto).

W piątek ZUS informował, że na konta osób samozatrudnionych i zleceniobiorców trafiło już blisko 340 mln zł z tytułu świadczenia postojowego.

Tarcza antykryzysowa to pakiet rozwiązań przygotowanych przez rząd. Ma on ochronić przedsiębiorców i pracowników przed kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa. Rząd podaje, że wartość wsparcia oferowanego w ramach tarczy wyniesie 212 mld zł – to blisko 10 proc. PKB.