W gastronomii VAT zostanie obniżony wyłącznie dla żywności; napoje alkoholowe zachowają dotychczasową stawkę.

Obniżkę zaproponował koalicyjny partner centroprawicowej partii GERB premiera Bojko Borisowa - nacjonalistyczna NFSB. Według przewodniczącego tej partii Walerego Simeonowa krok ten ma na celu wsparcie bułgarskiego biznesu i turystyki. Simeonow dążył do znacznie szerszego zasięgu obniżki, lecz większość jego propozycji odrzucono. Posłowie nie zgodzili się m.in. na wprowadzenie zerowego podatku na książki.

Zmianom podatku VAT kategorycznie sprzeciwił się minister finansów Władisław Goranow. Premier Borisow ocenił obniżkę jako szkodliwą z punktu widzenia finansów państwa, zastrzegając, że nadzwyczajna sytuacja gospodarcza wymaga pewnych ustępstw wobec branży turystycznej i młodych rodzin, najbardziej dotkniętych przez spowodowany koronawirusem kryzys.

Podatek VAT w Bułgarii obowiązuje od 1994 r. Na początku wynosił 18 proc. Od 1 lipca 1996 r. podwyższono go do 22 proc., a od 1 stycznia 1999 r. obniżono do 20 proc. Dotychczas podatek ten był jednolity dla wszystkich towarów i usług z wyjątkiem wprowadzonej rok temu obniżki na usługi w hotelarstwie. Dla nich VAT wynosi 9 proc.

Reklama

Ewgenia Manołowa (PAP)