Bank centralny podał, że siły lojalne wobec Południowej Rady Przejściowej (STC), która w kwietniu ogłosiła stworzenie niezależnej administracji w Adenie, przechwyciły konwój z gotówką, kiedy ten opuszczał port. To kolejna próba przejęcia kontroli od rządu wspieranego przez Arabię Saudyjską od czasu ogłoszenia w kwietniu niezależności na południu kraju.

Jak podało źródło rządowe, konwój przewoził 64 miliardy riali (ok. 1 mld zł) w banknotach, które zostały wydrukowane dla jemeńskiego banku centralnego w Rosji. Bank centralny nie ujawnił, jaka suma była transportowana.

„To posunięcie jest częścią szeregu środków, które mają na celu położenie kresu źródłom korupcji i zapobieżenie wykorzystywaniu publicznych pieniędzy na wspieranie terroryzmu” - poinformowała STC w oświadczeniu.

Rząd i STC podpisały w listopadzie ub.r. porozumienie o zakończeniu walki o władzę na południu, ale - jak podała agencja Reutera - obie strony nie wprowadziły porozumienia w życie. Pod koniec kwietnia separatyści zerwali porozumienie pokojowe. Oskarżyli popierany przez Arabię Saudyjską rząd w stolicy kraju, Sanie, o korupcję i złe zarządzanie. Rząd w Sanie określił deklarację separatystów jako równoznaczną z "wznowieniem konfliktu zbrojnego".

Reklama

Konflikt między rządem w Sanie i separatystami jest kolejna odsłoną wojny domowej w Jemenie, która pochłonęła już dziesiątki tysięcy ofiar i spowodowała kryzys humanitarny na gigantyczną skalę. (PAP)