- Szczerze mówiąc, sytuacja jest tragiczna - powiedział szef MFW w Genewie, gdzie uczestniczył w spotkaniu w ozenzetowskiej Międzynarodowej Organizacji Pracy. Ostrzegł, że gdy kryzys przeniesie się do krajów rozwijających się, rosnące bezrobocie i bieda wywołają niepokoje społeczne, które w niektórych przypadkach mogą doprowadzić do wojen.

Dodał, że uzdrowienie gospodarki nie jest możliwe bez uporządkowania sektora finansowego.

Strauss-Kahn potwierdził, że MFW wkrótce ogłosi nowe prognozy dla światowej gospodarki, według których zmniejszy się ona w tym roku o 0,5-1 procenta. Podkreślił, że stanie się to po raz pierwszy po ponad 50 latach nieprzerwanego wzrostu.

MFW uważa jednak, że uzdrowienie gospodarki może nastąpić już w 2010 roku, jeśli tylko podjęte zostaną energiczne działania.

Reklama

Strauss-Kahn wymienił wśród nich stymulowanie popytu. Jego zdaniem, mimo że banki centralne sięgają po niekonwencjonalne narzędzia, to w polityce monetarnej osiągnięto już granice.

Szef MFW podkreślił, że konieczne jest przywrócenie zdrowego sektora finansowego. Chociaż dofinansowywanie banków nie jest popularne, to przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe nie przetrwają bez systemu bankowego - zaznaczył.