Zgodnie z projektem przygotowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości, w prawie upadłościowym i naprawczym ma się pojawić nowy rozdział, dotyczący upadłości konsumenckiej. Obecnie upadłość można ogłosić tylko wobec firm i osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą.

O ogłoszeniu upadłości konsumenckiej będzie decydował sąd. Do jego zadań będzie należał nadzór nad przebiegiem procesu upadłościowego i ocena, czy wniosek jest zasadny. Upadłość konsumencka ma być wyjątkiem, a nie regułą. Będzie można z niej skorzystać raz na 10 lat, tylko w przypadku, gdy zadłużenie powstało z przyczyn niezależnych od dłużnika, np. zdarzeń losowych.

Projekt zakłada, że dłużnik powinien spłacić wierzycieli w takim zakresie, w jakim jest to możliwe. Dlatego posiadane przez niego mieszkanie albo dom powinny być również przeznaczone na spłatę długów. "Dłużnik zaś powinien zamieszkać w wynajętym mieszkaniu" - czytamy w uzasadnieniu do projektu.

Zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości umożliwienie upadłości konsumenckiej pozwoli dłużnikom, którzy popadli w stan niewypłacalności bez swojej winy, "rozpocząć życie na nowo", z "czystą kartą". Powinno mieć to wpływ na zmniejszenie liczby beneficjentów różnego rodzaju środków pomocy społecznej.

Reklama

Rząd wiele lat zwlekał z wprowadzeniem do prawa upadłościowego przepisów o upadłości konsumenckiej. Z uzasadnienia do projektu wynika, że ostatnio znacznie spadło obciążenie sądów sprawami upadłościowymi, przy jednoczesnym wzroście zadłużenia społeczeństwa. Pojawiły się więc "obiektywne" przesłanki do wprowadzenia do polskiego prawa upadłości konsumenckiej.

Dr Tomasz Teluk, prezes Instytutu Globalizacji uważa, że lepsze rozwiązania dotyczące upadłości konsumenckiej znajdują się w "bardziej radykalnym" projekcie przygotowanym przez posłów PO. "Umożliwienie upadłości raz na 10 lat może skłaniać do powtarzania nieodpowiedzialnego zachowania" - ostrzega prezes Instytutu Globalizacji. Zdaniem Tomasza Teluka, przyjęcie projektu poselskiego wiązałoby się z niższymi kosztami społecznymi.

Zgodnie z projektem PO upadłość konsumencka mogłaby być ogłoszona tylko raz w życiu. Mogłyby z niej skorzystać osoby, które popadły w tarapaty finansowe np. w wyniku długotrwałej choroby, utraty trwałej zdolności do pracy, trwałego, niezawinionego bezrobocia lub utraty części majątku na skutek zdarzeń losowych. Projekt kładzie nacisk na zawarcie ugody między dłużnikiem a wierzycielami. Likwidacja majątku dłużnika następowałaby w przypadku, gdyby ugoda była niemożliwa.

MM,PAP