Baryłka lekkiej ropy WTI na sierpień na NYMEX w Nowym Jorku kosztowała 147,27 dolarów, po wzroście ceny o 3,8 proc., czyli 5,37 dolarów.

Powodem gwałtownych wzrostów są informacje, iż izraelska armia przeprowadzała manewry wojenne nad Irakiem, co może sugerować możliwy atak na Iran.

Do wzrostów cen ropy przyczyniły się również informacje, iż około 4,5 tys pracowników brazylijskiej spółki Petroleo Brasiliero SA weźmie udział w strajku na platformach wydobywczych w basenie Campos.

Niepokojące wiadomości docierają również z Nigerii, gdzie organizacja Ruch Wyzwolenia Delty Nigru (MEND) zapowiedziała wznowienie ataków na instalacje produkcyjne i przesyłowe ropy naftowej.

Reklama

Ataki MEND od 2006 spowodowały spadek eksportu ropy z Nigerii o ponad 20 proc.

AL, PAP/Bloomberg