"Istotne mogą się okazać dziś wyniki finansowe Bank of America, jeśli będą lepsze od oczekiwanych, mogą się okazać wsparciem dla dolara" - powiedział analityk TMS Brokers Mikołaj Kusiakowski. Jego zdaniem, euro/dolar pozostaje w konsolidacji na poziomie 1,58-1,59.

"Jeśli przebijemy się poza któryś z tych poziomów może oznaczać to silniejszy ruch" - ocenił analityk, który w poniedziałek spodziewa się jednak spokojnej sesji. Według niego, na kurs złotego będą miały dziś głównie nastroje na świecie, nie wpłynęły na niego natomiast wyniki Banku Millennium.

"Rekord siły wobec euro zanotowała czeska korona i ta wiadomość może w pewnym stopniu wesprzeć złotego, bo pokazuje utrzymywanie się pozytywnego sentymentu wobec walut naszego regionu" - powiedział Kusiakowski. Według niego, kurs euro/złoty utrzymuje się w konsolidacji na poziomie 3,21-3,23 i raczej nie wyjdzie poza ten przedział. Gdyby przebił się przez którąś z podanych granic, mogłoby to oznaczać silniejsze wahanie kursu.

W poniedziałek ok. godz. 9:50 euro kosztowało 3,2155 zł, a dolar 2,0265 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,5869.

Reklama

W piątek ok. godz. 17:00 za euro płacono średnio 3,2143 zł a za dolara 2,0277 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,5853.

W piątek ok. godz. 09:40 euro kosztowało 3,2253 zł, a dolar 2,0359 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,5843.