Bouton zamierza ustąpić 6 maja. Wówczas rada nadzorcza wybierze nowego prezesa.

"Kolejne ataki, które dotyczą mnie bezpośrednio we Francji, uderzają we mnie od 15 miesięcy, ale przede wszystkim mogą one zaszkodzić bankowi, w którym pracuje 163 tysiące osób" - tak przyczyny swojej decyzji Daniel Bouton wyjaśnił w komunikacie.

Francuski dziennik "Le Figaro" podał, że Bouton nie otrzyma z banku żadnej odprawy.

Societe Generale stracił w minionym roku 4,9 mld euro na nieautoryzowanych transakcjach swojego maklera Jerome Kerviela. Bouton przypomniał, że proponował swoją dymisję zaraz po wykryciu afery Kerviela, jednak została ona odrzucona przez radę nadzorczą.

Reklama

Francuski dziennik "Liberation" podawał w tym tygodniu, że strata banku na alternatywnych inwestycjach może wynieść 10 mld euro. Bank temu zaprzeczał.

W Polsce Societe Generale jest właścicielem eurobanku.